Kamera z czujnikiem ruchu będzie wykrywać, kto z mieszkańców źle segreguje śmieci.
Kamera z czujnikiem ruchu będzie wykrywać, kto z mieszkańców źle segreguje śmieci. fot. Paweł Piotrowski / Agencja Gazeta
Reklama.
Przenośna kamera, które reaguje na ruch i pracuje dzień i noc, zawiśnie w śmietnikach w Zamościu. Miejscy urzędnicy z jej pomocąś chcą sposób zdyscyplinować mieszkańców, którzy nieprawidłowo segregują śmieci. A konkretnie - osoby, które przy kontenerach z odpadami komunalnymi segregowanymi zostawiają meble, gruz, opony czy odpady zielone, jak donosi „Rzeczpospolita”.
Odpady wielkogabarytowe do PSZOK'ów
Zgodnie z przepisami mieszkańcy pozbywający się odpadów wielkogabarytowych lub zielonych powinni wywieźć je do punktów selektywnego odbioru odpadów (PSZOK). W Zamościu takich nieodpłatnych punktów są dwa. Żeby sprawę ułatwić jeszcze bardziej, osoby wywożące tego rodzaju śmieci mogą bezpłatnie wypożyczyć przyczepki.
Tam, gdzie istnieją wątpliwości, czy odpady są segregowane prawidłowo, zawiśnie przenośna kamera. Zasięg jej czujnika wynosi ok. 20 metrów. Osoby, które nie będą stosować się do przepisów względem wywozu odpadów, mogą zostać ukarane mandatem przez policję lub straż miejską.
Od Nowego Roku w wielu gminach pojawił się nowy, 5-kontenerowy system segregowania śmieci. Zgodnie z nim osoby, które odpady segregują, płacą cztery razy mniej niż ci, którzy zdecydowali wyrzucać wszystkie śmieci do jednego pojemnika.