Niedzielny zakaz handlu oznacza mniej czasu spędzonego przez weekend w galerii handlowej. To z kolei przynosi korzyści w postaci oszczędności. Według badań przeprowadzonych na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor co szósty Polak widzi pozytywny wpływ zakazu handlu na zawartość portfela.
Autorzy badania „Wpływ niedziel wolnych od handlu na budżet domowy” spytali 1296 dorosłych mieszkańców Polski o to, jak wyglądają ich wydatki odkąd wprowadzono zakaz handlu w niedziele. Sondaż przeprowadzono po niecałym roku obowiązywania zakazu handlu, bo w listopadzie 2018 r.
Młodzi ludzie oszczędzają
Z przepytanych ludzi aż 16 proc. zadeklarowało, że dzięki niehandlowym niedzielom udało im się obniżyć wydatki. Najwięcej osób, które zauważyły pozytywny wpływ na wysokość swoich oszczędności należało do grupy wiekowej 18-24 lat. To, jak dowodzą badacze, „pokazuje, kto najchętniej korzystał z otwartych w niedziele galerii handlowych”.
Niestety badanie nie wskazuje, jak duże były oszczędności młodych ludzi.
Z kolei 6 proc. badanych twierdzi, że odkąd zakaz obowiązuje, wydają więcej. Najbardziej rozrzutni okazali się 18-44 latkowie (między 7 a 9 proc. badanych). Jako główną przyczynę zwiększenia wydatków wskazują zwiększenie zakupów przez internet (47 proc.).
Ankietowani wyznali również, gdzie spędzają czas, który zwykle przeznaczali na wizyty w sklepach. Są to spotkania towarzyskie, wyjścia do restauracji, kina, teatru czy na koncerty. Kosztowne rozrywki zmuszają ich do głębszego sięgnięcia do kieszeni.
Dwie niedziele lepsze niż jedna
Wprowadzone od tego roku zaostrzenia zezwalające na tylko jedną wolną niedzielę w miesiącu nie spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem, co wykazały inne badania przeprowadzone przez agencję Havas Media Group. 46 proc. ankietowanych uważa, że dwie wolne od handlu niedziele były lepszym rozwiązaniem.