Reklama.
Nawet 40 tysięcy pracowników systemu pomocy społecznej może wkrótce dołączyć do strajkujących nauczycieli. Są oni odpowiedzialni za realizację kluczowych wizerunkowo programów społecznych, m.in. 500+. Ich strajk oznaczałby np. rozpatrywanie wniosków z programu 500+ z opóźnieniem, co byłoby szczególnie bolesne w sytuacji, gdy rusza druga faza projektu: wnioski o świadczenie na pierwsze dziecko.