Tranzyt ropy naftowej do Polski ma rozpocząć się dzisiaj, o czym poinformował w niedzielę minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak. Surowiec ma być dobrej jakości, zapewnia minister.
Wielki powrót rosyjskiej ropy
Podczas wizyty w Arabii Saudyjskiej, Nowak wypowiedział się na temat rurociągu Przyjaźń, podaje portal Money.pl. Minister zapewnił, że trwa proces normalizacji, a już dziś ma zostać wznowiony transport ropy w stronę Polski.
Ropa ma zostać tłoczona też w kierunku południowym. Minister zapewnia, że surowiec wkrótce trafi na granicę ze Słowacją.
Alarm na polskiej granicy został ogłoszony krótko po tym, jak Białorusini dali znać, że w stronę naszej granicy płynie 300 tysięcy ton zanieczyszczonego chlorem surowca.
Według rosyjskiego dziennika Wiedomosti, do zapaprania ropy związkami zawierającymi chlor musiało dojść na odcinku rurociągu między Unieczą a Samarą.
Strona rosyjska skierowała sprawę do prokuratury i Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Mówi się, że zanieczyszczenie mogło zostać dodane celowo, przez jedną spółek, która złamała wszystkie przepisy bezpieczeństwa.