Ostatni tydzień przyniósł ze sobą lawinowe obniżenie hurtowych cen paliw. Teraz ta sytuacja może mieć wpływ na ceny paliw na stacjach. To oznacza, że wakacyjne wyjazdy mogą okazać się tańsze dla kierowców. Ropa już zaczęła spadać.
Jest szansa, że paliwo stanieje
Ceny ropy już na początku tygodnia spadły do najniższego poziomu od stycznia – podaje Business Insider. Ma to związek z globalnym spowolnieniem gospodarczym, który odbija się na popycie na surowiec.
Jak uważa Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ – w krótkiej perspektywie możemy być świadkami formowania się dołka na cenach ropy naftowej.
Eksperci nie są zgodni
Dokładnie tydzień temu pisaliśmy w INNPoland o tym, że cena baryłki ropy brent spadła aż o 7 proc. Mimo to skutków tej obniżki nie doświadczymy na polskich stacjach benzynowych.
Biorąc pod uwagę to, że popyt na paliwa jest dosyć duży w sezonie wakacyjnym, to nawet jeżeli ceny ropy naftowej będą spadać, ceny benzyny utrzymają się na relatywnie wysokim poziomie – ocenia Michał Stajniak, ekspert XTB
W tej miejscowości znaleźli sposób na tanie paliwo
W maju pisaliśmy o tym, że Władze Stalowej Woli uznały, że mieszkańcy nie powinni przepłacać za paliwo i otworzyły własną stację. Gdyją otwierano, benzyna 95 kosztowała tam 4,55 zł za litr.