Statystyczny Polak dziennie wykorzystuje 150 litrów wody, z czego spożywa zaledwie ok. 1-2 litry. Reszta trafia do kanalizacji. Co więcej, wystarczy pięć minut prysznica, by zużyć około 200 litrów tego surowca. ONZ szacuje, że do 2030 roku globalne zapotrzebowanie na wodę aż o 40% przekroczy zasoby tego surowca. Warto zatem zastanowić się, w jaki sposób możemy ją oszczędzić.
Codziennie można oszczędzać wodę
Z okazji Światowego Tygodnia Wody, kilka wskazówek zaproponowała firma Nestle, która stara się dostosować wszystkie swoje rozlewnie do wymagań certyfikatu Alliance for Water Stewardship.
Pierwszą zasadą oszczędzania wody jest... niemarnowanie jedzenia. Choć niektórym być może trudno w to uwierzyć, lecz aby wyprodukować artykuły spożywcze, potrzeba ogromnych ilości wody. Przykładowo - dla 1 ziemniaka jest to 25 litrów, a dla steku wołowego – 7 000 litrów.
Aby ograniczyć zużywanie wody, warto zwrócić uwagę na podstawowe zasady, takie jak zakręcanie kranu podczas mycia zębów czy w trakcie namydlania ciała, gdy znajdujemy się pod prysznicem. Warto również wspomnieć, że prysznic jest o wiele bardziej ekologiczny, niż branie kąpieli w wannie pełnej wody.
Ekologiczne może być również pranie - pralkę najlepiej włączać wtedy, gdy jest całkowicie pełna. Jeśli nie jest to możliwe, warto skorzystać z opcji „1/2 wsadu”. Marnowaniem wody są również cieknące krany, przez które można stracić nawet do kilkudziesięciu litrów dziennie!
Woda w kuchni i ogrodzie
Wodę można oszczędzać również w kuchni, np. uruchamiając zmywarkę, gdy jest w pełni załadowana, rezygnując ze wstępnego płukania naczyń czy myjąc je w zlewie zapełnionym wodą, a nie pod bieżącym strumieniem. Niektórzy rozmrażają mrożonki, wykorzystując w tym celu strumień wody, podczas gdy produkt może odmarznąć poprzez noc w lodówce.
Wody należy używać odpowiedzialnie również w ogrodzie. To m.in. zbieranie deszczówki, którą można podlewać rośliny czy niepodlewanie ich, kiedy jest gorąco - woda szybko wtedy paruje, dlatego lepiej to zrobić rano czy wieczorem.
Co robisz ze starymi ubraniami? Jeśli odpowiedź brzmi: „Wyrzucam”, warto zmienić nawyki na bardziej ekologiczne. Aby wyprodukować kilogram bawełny, który wystarczy na stworzenie jednej pary dżinsów i jednej koszuli, zużywa się aż 10 tys. litrów wody. Odzież, której już nie potrzebujemy, warto oddać potrzebującym, a na zakupach