Polacy od lat narzekają na konieczność płacenia abonamentu RTV. Wielu z nich w ogóle tego nie robi. Już niebawem ten obowiązek może zostać zniesiony, co zapowiedział wiceszef Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Paweł Lewandowski.
– W przyszłej kadencji Sejmu na pewno wprowadzimy rozwiązania, które w sposób systemowy zapewnią finansowanie mediów publicznych bezpośrednio z budżetu państwa – przekonywał Lewandowski w rozmowie z PAP.
– Z badań wynika, że Polacy nie chcą płacić abonamentu, nawet ci, którzy lubią telewizję publiczną. Wydaje mi się, że pomysł płacenia abonamentu jest już niemożliwy w tej chwili do utrzymania, w związku z powyższym w przyszłej kadencji Sejmu na pewno definitywnie rozwiążemy tę kwestię już systemowo w oparciu o finansowanie z budżetu państwa” – oznajmił Lewandowski.
Zdaniem ministra do rozstrzygnięcia pozostają kwestie techniczne
A konkretniej wybór między gotówką a obligacjami. Dodał, że oczekiwania dotyczące poziomu przyszłego finansowania mediów są różne. Natomiast jego zdaniem kwota nie powinna przekraczać 2 mld zł, włączając w nią zarówno telewizję, jak i radio.
– Z badań Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wynika, że to powinno być między 2,6 a 2,8 mld zł, żeby w całości wypełnić misję, jaką oczekuje KRRiT. Rada Mediów Narodowych upiera się przy wskaźniku uzależnionym od PKB, który miałby wynosić około 3,5 mld [...]. W mojej ocenie nie więcej niż 2 mld zł to jest wystarczająca kwota dla wszystkich mediów publicznych, tj. publicznego radia, publicznych lokalnych stacji radiowych i telewizji publicznej” – wyjaśnił minister.
Według wiceszefa resortu kultury wprowadzenie nowych przepisów będzie banalne – uzależnione od woli politycznej i możliwości budżetu. – Obecna ustawa o radiofonii i telewizji, dzięki wprowadzeniu karty powinności mediów, daje bardzo prosty mechanizm do wprowadzenia bezpośredniego finansowania mediów publicznych z budżetu państwa. Myślę, że to nie jest sprawa skomplikowana, jeżeli będzie decyzja polityczna, to jesteśmy w stanie dosyć szybko te kwestie wyjaśnić – wskazał Lewandowski, zapewniając, że projekty odpowiednich rozwiązań ustawowych są już gotowe.
Abonament RTV to absurd
Ta ustawa już dawno powinna zostać zniesiona, bo jak pisaliśmy w INNPoland jest tak dziurawa, że nie wiadomo, jak ją stosować. Listonosz ma prawo sprawdzić, czy masz w domu telewizor, ale ty masz prawo nie wpuścić go za drzwi. Jak zamontujesz sobie własne radio w służbowym samochodzie, to pracodawca musi za nie płacić abonament. I tak do końca nie wiadomo, za co płacimy abonament – ta ustawa nadaje się tylko do poprawki.
Okazuje się, że podstawowy problem to interpretacja zapisów ustawy. Na przykład Poczta Polska, zobowiązana do jego pobierania ma na swojej stronie zupełnie inne zapisy, niż w ustawie.