Naukowcy z brytyjskiego Centrum Kosmicznych Danych Egzochemicznych odkryli planetę, na której znajduje się woda. To oznacza, że panująca tam temperatura musi być podobna do ziemskiej.
Ich odkrycie zostało opisane na portalu naukowym Nature Astronomy. Chodzi o oddaloną od nas o 110 lat świetlnych super-Ziemię, nazwaną K2-18 b. W jej atmosferze znajduje się para wodna.
Jest to pierwsze takie odkrycie w przypadku egzoplanety, której warunki termiczne pozwalają na utrzymywanie się na niej wody w stanie ciekłym, niezbędnej dla funkcjonowania ewentualnego życia biologicznego.
Na początku stycznia chińska sonda wylądowała na Księżycu. W środku umieszczono szczelnie zamkniętą kapsułę z wodą, powietrzem i ziemią. Światło jest do niej dostarczane światłowodem. W maleńkim pojemniku znajdowały się nasiona kilku roślin.
To bardzo ciekawy i ważny eksperyment. Chińczycy twierdzą, że szykują się do załogowych misji kosmicznych, więc sprawdzają, czy w kosmosie da się hodować różne rośliny. Chcą być pierwszymi kosmicznymi rolnikami.