Wcale nie trzeba zabijać zwierząt, żeby móc jeść mięso. Udowodnili to polscy naukowcy, którzy wyhodowali właśnie mięso kurczaka na szkielecie z liścia szpinaku.
O niezwykłym produkcie, prezentowanym podczas festiwalu "Przemiany" w warszawskim Centrum Nauki Kopernik, pisze serwis "Nauka w Polsce".
– Konsystencją przypomina wodorosty, ma lekko słonawy posmak. Nie czuć w nim szpinaku, ale też nie smakuje jak kurczak. Jest to więc zupełnie nowy smak – opisuje produkt w rozmowie z serwisem Stanisław Łoboziak z CNK, który jest autorem eksperymentu.
Niestety, odwiedzający festiwal kurczaka ze szpinaku mogą tylko obejrzeć. Nie ma bowiem przepisów, które pozwoliłyby CNK na podanie żywności takiego pochodzenia ludziom.
Mięso bez zabijania zwierząt
Do wyhodowania mięsa w laboratorium nie potrzeba zabijać żadnego zwierzęcia. Wystarczy pobrać od niego trochę komórek mięśniowych. Aby stworzyć prezentowany w CNK produkt, warszawscy naukowcy umieścili komórki kurczaka w celulozowym szkielecie z liścia szpinaku.
Jak podkreśla Stanisław Łoboziak, hodowla jednego liścia z mięsem kurczaka trwa ok. trzy tygodnie – czyli szybciej niż przeznaczonego na ubój kurczaka "tradycyjnego".
Innowacje spożywcze
Kurczak wyhodowany na liściach szpinaku nie będzie akceptowalny w diecie wegetariańskiej czy wegańskiej, wciąż bowiem pozostaje mięsem. Może być jednak fantastyczną alternatywą dla mięsożerców, którzy chcieliby ograniczyć cierpienie zwierząt.
Na świecie tymczasem pojawiają przeróżne alternatywy dla mięsa, np. sprzedawane za oceanem "wegemięso" firmy Impossible Foods, które do złudzenia przypomina prawdziwe mięso.