Sprzedawcy na Allegro są gotowi zapłacić swoim klientom nawet 80 złotych za usunięcie negatywnego komentarza. Takie zjawisko kwitnie ostatnimi czasy na popularnym serwisie – a jego powód jest dość banalny. Po prostu coraz mniej osób decyduje się na polecanie tego Allegrowicza.
Władza w rękach kupujących
Jak tłumaczy Piotr Miączyński z "Gazety Wyborczej", dzisiejsze Allegro nastawione jest bowiem na to, żeby sprzedawały na nim sklepy, najlepiej duże. Jednak spadkiem po okresie, w którym był przede wszystkim serwisem aukcyjnym pośredniczącym w transakcjach pomiędzy prywatnymi użytkownikami jest system ocen i komentarzy. Kiedyś był on zrównoważony przez możliwość wystawiania oceny zarówno przez kupującego, jak i sprzedającego. Od stycznia 2017 r. oceniać transakcję mogą jedynie kupujący.
Zmiana ta sprawiła jednak, że kupujący przestali wyrywać się do pisania komentarzy. Jako przykład gazeta podaje kategorię odzież damska, w której na 600 transakcji sklep może liczyć na komentarze od ok. 10 proc. kupujących. Przy tych liczbach negatywy są już bolesne – mogą bowiem ostro pociągnąć w dół całą ocenę sprzedawcy.
Najszybszą drogą do poprawy tej sytuacji jest dla wielu mniejszych sprzedawców po prostu skontaktowanie się z kupującym i zaproponowanie mu "zadośćuczynienia" w zamian za usunięcie komentarza.
Allegro wraca do korzeni
Jak pisaliśmy na INNPoland.pl, choć główny serwis Allegro jest nastawiony w tym momencie na profesjonalnych sprzedawców, firma postanowiła powrócić do swoich aukcyjnych korzeni.
We wrześniu uruchomiono nową usługę Allegro Lokalnie, przeznaczoną dla osób prywatnych. Allegro Lokalnie jest częścią głównego serwisu, w związku z czym nie ma potrzeby zakładania nowego konta, wypełniania dodatkowych formularzy i oczekiwania na aktywację.
Kontrahenci mogą negocjować między sobą cenę oraz umówić się na obiór osobisty towaru. Dostępne są też opcje znane z głównego serwisu, czyli „Kup teraz” i licytacja. W przypadku ich włączenia po zakupie towaru zostaje naliczona prowizja w wysokości 10 proc., ale nie wyższa niż 50 zł.
Ten typ ogłoszeń gwarantuje szybkie metody płatności oraz dostawy, a także Program Ochrony Kupujących.
Skąd Allegro ma Macbooki?
Z kolei niedawno pisaliśmy o tym, że duże emocje wzbudził w branży e-commerce najnowszy program Allegro, zwany Smart!Week. Słynna stała się szczególnie wyprzedaż komputerów MacBook Air 13 w cenie 2499 złotych. Wiele osób zastanawia się nie tylko jak da się kupić komputer w czasie dosłownie kilku sekund, ale i skąd wziąć taką ofertę.
– Allegro od lat znane jest Polakom z tego, że kupuje się tu produkty w najlepszych cenach. Przygotowywaliśmy się do Allegro Smart! Week dość długo i podobnie jak inni sprzedawcy na Allegro, szykujący się do festiwalu promocji, zabezpieczaliśmy produkty na festiwal z dużym wyprzedzeniem – zapewniał nas rzecznik firmy.