
REKLAMA
Sztuczny człowiek od Samsunga
7 stycznia odbędą się targi Consumer Electronics Show (CES 2019) i wiele wskazuje na to, że podczas wydarzenia oczy wszystkich uczestników będą skierowane na Samsungu. Koreańska firma ma bowiem w planach zaprezentowanie swojego najnowszego dzieła - Samsung Neon, czyli sztucznego człowieka.
7 stycznia odbędą się targi Consumer Electronics Show (CES 2019) i wiele wskazuje na to, że podczas wydarzenia oczy wszystkich uczestników będą skierowane na Samsungu. Koreańska firma ma bowiem w planach zaprezentowanie swojego najnowszego dzieła - Samsung Neon, czyli sztucznego człowieka.
Choć na obecną chwilę wszystkie wzmianki, które pojawiły się na temat koreańskiej nowości, brzmią bardzo tajemniczo, firma dość wyraźnie zaznacza, że nie będzie nią kolejny asystent głosowy jak Bixby, ani nic, co „widzieliśmy wcześniej”, jak zauważa portal futurism.com.
Program prawdziwszy od człowieka
Samsung sugeruje, że jego najnowsze dzieło będzie potrafiło komunikować się w wielu językach, m.in. po angielsku, koreańsku czy hiszpańsku. Rąbka tajemnicy uchylają również tweety indyjskiego reżysera Shekhara Kapura, który współpracuje przy tworzeniu projektu. „Wreszcie pojawia się sztuczna inteligencja, która sprawi, że będziesz się zastanawiać, który z was jest prawdziwy” – czytamy w jednym z ostatnich postów reżysera.
Samsung sugeruje, że jego najnowsze dzieło będzie potrafiło komunikować się w wielu językach, m.in. po angielsku, koreańsku czy hiszpańsku. Rąbka tajemnicy uchylają również tweety indyjskiego reżysera Shekhara Kapura, który współpracuje przy tworzeniu projektu. „Wreszcie pojawia się sztuczna inteligencja, która sprawi, że będziesz się zastanawiać, który z was jest prawdziwy” – czytamy w jednym z ostatnich postów reżysera.
To, jak sztuczny człowiek od Samsunga będzie wyglądał, pozostaje na razie w obszarze domysłów. Pojawiają się domniemania, że będzie programem potrafiącym wizualizować ludzki wizerunek w zależności od oczekiwań obsługującego go człowieka.
Odpowiedź pojawi się na CES 2019 za tydzień. Na razie pozostaje nam czekać na konfrontację oczekiwań klientów i szumnych zapowiedzi Samsunga z rzeczywistością.