Reklama.
Jak uniknąć daniny solidarnościowej?
Przedsiębiorcy, osoby pracujące na etacie, dziele, zleceniu czy kontrakcie menedżerskim, zarabiające na wynajmie mieszkań czy sprzedające papiery wartościowe – wszyscy zapłacą 4 proc. podatku od dochodu, jeśli przekracza on milion złotych rocznie. Daninę należy zapłacić do końca kwietnia wraz ze złożeniem deklaracji podatkowej.Jak zauważa „Rzeczpospolita”, wielu milionerów nowego podatku uniknie. Chodzi o posiadających własny biznes twórców, głównie programistów, ale również osób zarabiających na wynalazkach, wzorach przemysłowych i użytkowych oraz produktach leczniczych.
Przykładem jest przywołana przez dziennik interpretacja skarbówki w sprawie informatyka pracującego nad autorskim, innowacyjnym oprogramowaniem i zarabiającego na sprzedaży licencji na jego użytkowanie. Fiskus potwierdził, że takie dochody wykluczają programistę z płacenia nowego podatku. Może on dalej rozliczać się preferencyjną 5-proc. stawką PIT z ulgą Ip Box (czyli od dochodu z praw własności intelektualnej).
Oprócz tej grupy przedsiębiorców, nowa danina nie obejmie również rentierów, czyli osoby mających dochody pasywne, np. z dywidend czy odsetek. Podatku nie będą musiały płacić również osoby sprzedające nieruchomość poza działalnością gospodarczą. Warto pamiętać również, że nowa danina obowiązuje osoby fizyczne, a nie prawne.
Pomoc dla niepełnosprawnych
Nowy podatek zapłacą osoby zarabiające średnio około 87 tys. złotych miesięcznie. Takie zarobki miało osiągnąć w zeszłym roku około 25 tysięcy podatników, jak pisaliśmy w INNPoland.pl. Podatek jest fundamentem systemu wsparcia osób niepełnosprawnych, a przede wszystkim - Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych. Eksperci szacują, że z tego tytułu powinno do Funduszu wpłynąć około 1,2 mld zł.