Nasze powietrze jest czarne od smogowego dymu. Polska na tle Europy wypada fatalnie, a koszty z tym związane Polski Instytut Ekonomiczny szacuje się na 111 mld zł rocznie.
Naukowcy alarmują o problemie smogu od lat. Wskazują, że oddychanie skażonym powietrzem jest równie szkodliwe, co palenie papierosów, a nawet powoduje obniżenie poziomu inteligencji.
Dane PIE, które przytacza Money.pl, wskazują, że tylko ze względu na pył PM2,5 doszło do ok. 43 tys. przedwczesnych zgonów, dwutlenek azotu przyczynił się do ok. 1,5 tys., a ozon – 1,1 tys. zgonów.
Sami siebie trujemy
Wczoraj informowaliśmy, że polskie banki odwracają się od projektów węglowych i coraz przychylniej patrzą na OZE. Bankowcy mówią, że dogmatyczne niewspieranie węglowych projektów to najlepsze, co mogą zrobić.
Za niemal 84 proc. emisji rakotwórczego benzo(a)pirenu oraz ponad 46 proc. emisji pyłów PM2,5 i PM10 odpowiedzialne są procesy spalania poza przemysłem.
– Za emisję pyłów PM10 oraz PM2,5 przemysł odpowiada w 13,5 proc. i 21,1 proc. emisji pyłów zawieszonych. Pozostałe emisje pyłów pochodzą z m.in. z rolnictwa i transportu drogowego – mówi Magdalena Maj, analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego w rozmowie z portalem.
Walka ze smogiem
Wśród 50 miast o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu, dwie trzecie to miasta leżące w Polsce, dlatego poprawa jakości powietrza w Polsce staje się powoli priorytetem zarówno dla rządu, jak i samorządowców.