Jak zauważali eksperci przez cały czas trwania inwestycji, najzwyczajniej w świecie nie miała ekonomicznego uzasadnienia: niezależne instytucje szacowały straty na 2,3 – 7,5 miliarda złotych. Nowym elektrowniom węglowym nijak też po drodze z klimatycznymi celami postawionymi przez Unię Europejską.
Przyszłość Ostrołęki
Po decyzji o zawieszeniu inwestycji spekulowano, że zamiast bloku węglowego o mocy 1000 MW w elektrowni Ostrołęka stanie teraz mniejszy blok gazowy, którego moc wyniesie 600 MW. We wtorek PKN Orlen, który jest
większościowym udziałowcem Energi, zadeklarował wstępną gotowość do zaangażowania się w budowę elektrowni Ostrołęka – ale tylko pod warunkiem wykorzystania technologii gazowej.