– Skala zwolnień ma wpływ na to, że ZUS zapowiedział wzmożone kontrole. Mają być sprawdzane osoby, które często chodzą na krótkie zwolnienia, oraz te, które chodzą na długie, ale wystawione przez różnych lekarzy. Jak dodaje (ekspertka, przyp. red.), ZUS musi załatać dziurę, która powstała z powodu
covidowych rozwiązań – wyjaśnia dziennik.
Rynek pracwownika
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl,
liczba L4 wystawionych w kwietniu była znacznie niższa od rekordowego marca. Eksperci ostrzegali jednak, że zbyt mało zwolnień to wcale nie jest dobra wiadomość - powodem tego spadku była bowiem prawdopodobnie pogarszająca się sytuacja pracownika na rynku pracy.