Choć w kraju pojawiły się nowe czerwone strefy z dużymi obostrzeniami, rząd nie przewiduje dodatkowego wsparcia dla przedsiębiorców z tych obszarów. Wprost powiedziała to wicepremier Jadwiga Emilewicz.
– Dotychczasowe instrumenty pomocowe na razie pracują i nie planujemy w tym momencie nowych – powiedziała Emilewicz w piątek rano w TVP 1.
Zapytana o to, czy rząd planuje dodatkowo wesprzeć dotknięte obostrzeniami firmy z "czerwonych powiatów", wicepremier oceniła, że nie ma takiej potrzeby.
– Nie ma pełnych restrykcji, które wymagają zamknięcia sklepów i dlatego tez nie planujemy nowych instrumentów wsparcia – stwierdziła.
Forum Ekonomiczne w czerwonej strefie
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, podobnymi optymistami jak Emilewicz są organizatorzy słynnego Forum Ekonomicznego w Krynicy. Według nich, zaplanowane na 8-10 września spotkanie uda się zorganizować – pomimo tego, że Krynica Zdrój leży w czerwonej strefie.
Jak ocenił Zbigniew Berdychowski, organizator Forum Ekonomicznego, do września czerwonej strefy "zapewne już nie będzie". Zapewnił również, że jeśli impreza dojdzie do skutku, podjęte zostaną wszelkie środki bezpieczeństwa.
Najgorzej dopiero będzie?
Tymczasem koronawirus mocno dał się we znaki polskim firmom. W kwietniu upadłość ogłosiło 30 firm, w maju 49, a w czerwcu aż 57.
Tomasz Ślagórski, wiceprezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, ocenia, że to raczej nie koniec i to od tempa ożywiania gospodarki zależeć będzie, ile firm będzie mieć problemy. Według niego, największy wzrost liczby bankructw wciąż jeszcze jest przed nami.