Reklama.
Nocną porą na stronach Sejmu objawił się projekt ustawy zmieniającej wynagrodzenia osób sprawujących funkcje publiczne, w tym m.in. posłów i senatorów. Okazuje się, że parlamentarzyści nie tylko chcą wrócić do swoich pensji sprzed wielkiej obniżki zarządzonej przez Jarosława Kaczyńskiego – ale w samym środku wielkich kłopotów gospodarczych zaszyli w przepisach znaczną podwyżkę. Przepisach, które zostały przegłosowane także głosami opozycji.