Źródła, na które powołuje się gazeta, twierdzą, że z procederu nielegalnego odzyskiwania
VAT w ramach tax free korzystali urzędnicy wielu szczebli, głównie ci wysyłani na unijne stanowiska. Sprawą zainteresowała się
Prokuratura Krajowa - i jak podaje "Rzeczpospolita" - zażądała listy wszystkich delegowanych osób, które kiedykolwiek wystąpiły o zwrot VAT. Wśród nich mają być ministrowie, prokuratorzy, funkcjonariusze CBA, Straży Granicznej i policji.
Jak wyłudzano VAT?
"Rz" poinformowała, że odzyskiwanie pieniędzy polegało na wywozie towaru w bagażu osobistym za granicę Unii Europejskiej. Po przekroczeniu granicy zgłaszało się chęć otrzymania z powrotem VAT zapłaconego za towary w Polsce. Możliwość odzyskiwania pieniędzy mają tylko osoby przebywające na stałe poza terytorium UE, a tutaj mieli z niej korzystać urzędnicy tylko czasowo wysłani poza granice wspólnoty.