– Chciałbym wyrazić ubolewanie, że na sali w trakcie dyskusji nad fundamentalną ustawą, która ma na nowo regulować relację między obywatelem a państwem, brakuje przedstawiciela administracji rządowej odpowiedzialnego za sprawy informatyzacji: Mateusza Morawieckiego. Bo od niedawna
Mateusz Morawiecki poza tym, że jest premierem, został także ministrem cyfryzacji – stwierdził Kwiatkowski, ledwo powstrzymując śmiech.
Elektroniczne doręczenia
Jak pisaliśmy w INNPoland, po wejściu w życie ustawy o
doręczeniach elektronicznych tradycyjną papierową korespondencję miałyby otrzymywać jedynie tzw. osoby wykluczone cyfrowo, które z tego czy innego powodu nie mogą regularnie odbierać e-maili.