"Tym samym przedsiębiorca prowadzący salon masażu objęty jest całkowitym zakazem wykonywania działalności gospodarczej, podczas gdy podmiot wykonujący m.in. masaże twarzy już nie" – podkreśla rzecznik MŚP.
Zamknięcie innych branż?
Zamknięcie gastronomii to kolejny krok rządu po niedawnych obostrzeniach wobec siłowni i klubów fitness. Okazuje się, że rozważano
zamknięcie też innych gałęzi gospodarki, m.in. działalności fryzjerów i kosmetyczek. Póki co wybrano wariant łagodniejszy, ale tak naprawdę nikt nie wie, na kogo padnie dalej, jeśli pandemia będzie się rozwijać.