Reklama.
Po wsparciu przez mBank Strajku Kobiet wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski pośpieszył z apelem, aby ludzie odchodzili od "niemieckiego" banku na rzecz jednego z "polskich". Niestety, jest pewien mały problem: wiceminister mógł pokazowo złamać tym prawo Unii Europejskiej.