
Widziałeś już, co pisaliśmy w INNPoland o podwyżkach energii? Jeśli nie, to zapnij pasy, bo za parę lat zacznie się jazda bez trzymanki. 250 zł więcej w przeciągu czterech lat, a pod koniec dekady podwyżki sięgną nawet o 700 zł!
Czarne scenariusze ekspertów
Premier Mateusz Morawiecki ma zdaniem Kowalskiego możliwości negocjacji z Unią. Przy ratyfikacji Funduszu Odbudowy potrzeba będzie zmian warunków dla Polski. - Podwyżki cen energii i ciepła zatrzyma twarde żądanie w Brukseli zmiany warunków dla Polski. Teraz albo nigdy – komentuje Kowalski.Nie można uniknąć podwyżek. W całej Europie ceny energii rosną ze względu na rosnące koszty uprawnień do emisji CO2, które przekładają się na wyższe ceny energii w krajach, które dalej emitują dwutlenek węgla. Szczególnie w krajach, które emitują go dużo, a Polska emituje go bardzo dużo, bo nadal 70 proc. energii wytwarza z węgla. Możliwe są jakieś kosmetyczne zmiany, natomiast trend wzrostowy będzie się utrzymywał. Szansą jest jedynie transformacja energetyczna, na którą chcemy wydać miliardy złotych Czytaj więcej