
Takie huczne zapowiedzi najlepiej jest cytować bezpośrednio z Twittera ich autora, ale Donald Trump takiego medium nie posiada i już nie będzie posiadał. Właśnie stąd wynika jego decyzja o założeniu swojego własnego portalu społecznościowego. Milioner nie będzie dłużej liczyć na łaskawość właścicieli popularnych platform. Ma zamiar samemu być sobie sterem, żeglarzem i okrętem. Co do załogi i pasażerów, to również nie powinno być problemu.
Trump zakłada własne medium
To doradca Donalda Trumpa, Jason Miller ujawnił w Fox News, że ekscentryczny milioner zamierza wystartować z nową platformą.Były prezydent USA może nas zaskoczyć
Media społecznościowe co parę lat przeżywają roszadę i nie jest powiedziane, że podziały polityczne nie przenikną na stałe do platform społecznych i nie zaczną ich dzielić. Niegdyś popularne MySpace już praktycznie nie istnieje. Praktycznie wszyscy użytkownicy Snapchata odeszli na rzecz Instagrama, który traci pozycję lidera przez TikToka.To, że jacyś prawicowi odbiorcy są dyskryminowani i niezaspokojeni, jest kolejnym komunikatem politycznym i PR-owym Trumpa. Jednak, jak o tym myślę, to sądzę, że po części ma on rację. Jak pokazuje chociażby przykład TikToka, media społecznościowe cały czas się zmieniają i wykorzystywane są na najróżniejsze sposoby dla zaspokajania kolejnych potrzeb.