Reklama.
Gminy znalazły patent na zdobycie dodatkowych środków. Uznają automaty paczkowe za budowle i chcą 2 proc. podatku od ich wartości. A to może oznaczać, że na sam koniec - za odbieranie paczek - zapłacimy więcej my sami.
“Tam, gdzie to możliwe, przednia strona maszyny będzie pokryta roślinami o powierzchni ok. 10 metrów kwadratowych. Będziemy także, z lokalnymi władzami, poszukiwali lokalizacji, w których zainwestujemy w zielone ściany na budynkach”.