Jak przekonują eksperci, przyjęcie noweli ustawy o radiofonii i telewizji, tzw. "lex TVN", oznacza poważny spór z amerykańską spółką Discovery. Spór, w którego efekcie Polska może narazić się na potężną karę. A na sam koniec będziemy musieli pokryć ją my -podatnicy. I boleśnie to odczujemy.
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, potocznie nazywaną “lex TVN”. W artykule 35. można przeczytać o udzieleniu koncesji podmiotom mającym siedzibę w Polsce. Mowa również o podmiotach zagranicznych, ale pod warunkiem, że ich udział w spółce nie przekracza 49 procent.
Ustawa zawiera także zapis o tym, że koncesja może być udzielona podmiotowi zagranicznemu, którego siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG).
Według wielu osób zmiana przepisów jest wymierzona wprost w telewizję TVN. Stacja od 2015 r. jest kontrolowana przez amerykańską spółkę Discovery. Jednak ta ostatnia nie jest bezpośrednim właścicielem TVN. Zarządza stacją przez spółkę zarejestrowaną w Holandii – Polish Television Holding.
— Taka ustawa to wojna z USA, bo oznacza chęć wywłaszczenia lub przynajmniej wymuszenia sprzedaży przez Amerykanów wielkiej firmy, jaką jest TVN — powiedział w rozmowie z Onetem Juliusz Braun, były szef KRRiT, członek Rady Mediów Narodowych.
Arbitraż za TVN
Jakie mogą być konsekwencje przyjęcia nowych przepisów? Zdaniem mecenasa Piotra Schramma, partnera w Kancelarii Gessel, nowela naraża nasz kraj na arbitraż i konieczność zapłacenia kary za złamanie umowy podpisanej w latach 90. z USA.
Jak przekonuje w rozmowie z Business Insider Polska, w efekcie wprowadzenia nowych przepisów może dojść do “potężnego sporu”.
W jego opinii sprawa byłaby przesądzona już na starcie, a kwotę odszkodowania “trudno słowami byłoby dziś wyrazić, byłaby tak wysoka”.
– Umowy BIT są szeroko opracowane i omówione, zarówno w publikacjach eksperckich jak również w wypowiedziach okołorządowych. Sprawa jest zatem ewidentna i oczywista – przekonuje ekspert.
Na pokrycie ewentualnego odszkodowania będą musieli zrzucić się wszyscy podatnicy. Przypomnijmy, Polska jest obecnie w toku dziewięciu postępowań arbitrażowych, a łączna wartość roszczeń to 12 mld zł.
Programy satelitarne, takie jak TVN24 mogą być nadawane na podstawie koncesji z innego kraju. Ale naziemne, czyli główny kanał TVN, nie. Jednocześnie utrzymywanie przez firmę kanałów satelitarnych bez naziemnych ekonomicznie nie ma sensu.
A zatem Discovery może albo szukać nowej konstrukcji prawnej, albo wymyślić nowego partnera do spółki holenderskiej, do której formalnie należy TVN.
mec. Piotr Schramm
W roku 1990 Polska podpisała ze Stanami Zjednoczonymi umowę, tzw. BIT (Bilateral Investment Treaties), czyli umowę o wzajemnym wspieraniu i ochronie inwestycji (...) która przewiduje zobowiązanie Polski do niedyskryminowania w Polsce inwestorów amerykańskich, czego wprowadzenie regulacji przedstawionych kilka dni temu przez posłów PiS-u byłoby wręcz sztandarowym przykładem.