Szereg francuskich przedsiębiorstw nie płaci w Polsce podatku CIT lub jest on odprowadzany w marginalnej wysokości. W najbardziej dosadnym przypadku - Auchan Polska - podatek CIT stanowi zaledwie 0,004% przychodów spółki. Co ciekawe, część korporacji otrzymała od naszego kraju pomoc publiczną o kwocie wyższej od odprowadzanych przez nie danin. Firmy nie zgadzają się jednak z oceną polskiego ZPP.
Aktualizacja. Francuskie firmy odpowiadają na zarzuty ZPP
Po raporcie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców dość ostro odnoszącym się do francuskich firm operujących w Polsce nie trzeba długo czekać na odpowiedź z drugiej strony.
"Raport ZPP prezentuje zniekształcony i wybiórczy obraz realnych obciążeń podatkowych firm francuskich. Zasadniczy zarzut merytoryczny dotyczy porównania kwot zapłaconego podatku do kwoty przychodów i wyciągnięcie wniosku na podstawie tak ustalonych wskaźników, że spółki francuskie unikają płacenia podatku dochodowego.
CCIFP wprost twierdzi, że polskie ZPP walnęło się w obliczeniach. Dodaje też, że wspomniany przez Zwiazek CIT "jest jedynie jedną z danin odprowadzanych przez przedsiębiorców" oraz, że "poziom opodatkowania firm francuskich nie odbiega od poziomu firm polskich, w tym firm państwowych".
"Ze zdziwieniem czytamy kuriozalną, pełną nieuprawnionych i dziwnych zestawień broszurę ZPP o firmach francuskich w Polsce" - wskazuje zaś Wojtek Jabczyński, rzecznik Orange Polska.
Jabczyński przypomina, że Orange jest w czołówce prywatnych inwestorów w Polsce. A to właśnie inwestycje, a nie podatki są w jego opinii największym motorem rozwoju gospodarczego.
"Wysokość płaconego podatku CIT jest nierozerwalnie związana z inwestycjami. A to dlatego, że na wysokość zysku przed opodatkowaniem wpływa wysoka amortyzacja, która jest wynikiem właśnie bardzo wysokich nakładów inwestycyjnych ponoszonych przez nas już od wielu, wielu lat" - podsumowuje rzecznik Orange Polska.
Poniżej oryginalna treść wiadomości.
Symboliczny CIT
Raport pt. “Francuskie firmy w Polsce” przygotował Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. W analizie przytoczone zostały przykłady jednych z największych francuskich firm działających w Polsce, które uiszczają podatek CIT w wysokościach zupełnie marginalnych w relacji do ich przychodów.
Co więcej, niektóre z nich w ostatnich latach otrzymywały od polskich instytucji państwowych pomoc publiczną o znacznie większej wartości, niż odprowadzony przez te podmioty podatek CIT. Przykładem takiej firmy jest Orange, które jak informuje ZPP, w latach 2015- 2019 za każdą złotówkę zapłaconego podatku, otrzymał niemal 10 zł pomocy publicznej.
– Podatek CIT w obecnym kształcie jest de facto podatkiem dobrowolnym – wskazuje Jakub Bińkowski, członek zarządu ZPP. – Większość podatników nie płaci go w ogóle, a wśród największych płatników dominują spółki Skarbu Państwa.
Francuskie korporacje w Polsce
Firmy należące do francuskiego kapitału działające w Polsce to między innymi: Auchan, Orange, Carrefour, Michelin Polska, Veolia Energia Warszawa S.A., Decathlon Sp. z o.o., Renault Polska Sp. z o.o.
ZPP zaznacza, że główną przyczyną niskich podatków płaconych przez francuskie firmy jest to, że dokonują one sztucznego transferu zysków zagranicę. Sztuczny transfer zysków opiera się na tzw. płatnościach wątpliwych.
W przypadku sieci handlowych sposobem optymalizacji może być model oparty na zakupach od zagranicznych spółek powiązanych towarów po zawyżonych cenach. Płatności te są dokonywane przez spółki z krajów o wyższym opodatkowaniu na rzecz spółek z krajów o niższym opodatkowaniu.
Tego rodzaju agresywna optymalizacja podatkowa, generująca zagraniczną lukę CIT powoduje, iż obciążenia podatkowe, które pierwotnie miały zostać poniesione przez zagraniczne korporacje – zostają przerzucone na podatników oraz rodzime firmy - podkreślają autorzy raportu.
Polskie firmy w gorszej sytuacji
Jak zaznacza ZPP w podsumowaniu raportu, polskie firmy są zmuszone konkurować na lokalnym rynku z francuskimi korporacjami, które ponoszą marginalne obciążenia podatkowe, a dodatkowo są wspierane środkami z pomocy publicznej o niebagatelnej wartości. Utrwala to dystans, jaki występuje między rodzimymi firmami, a ich zagranicznymi odpowiednikami, działającymi w Polsce.
Należy zatem rozważyć koncepcję proponowaną przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, polegającej na wprowadzeniu minimalnej stawki podatku CIT w wysokości 1,0% od przychodów osiąganych w danym roku podatkowym.
Podatek przychodowy od osób prawnych skutkowałby istotnym zwiększeniem dochodów budżetowych, m.in. z uwagi na wyeliminowanie zagranicznej luki CIT, której redukcja stanowi istotne wyzwanie dla organów skarbowych.
Gdyby powyższe rozwiązanie wprowadzono przed 2015 r., 8 na 9 analizowanych przedsiębiorstw zostałoby zobowiązane do zapłaty wyższego podatku CIT. W najbardziej dosadnej symulacji, dotyczącej Auchan Polska, spółka – zamiast zapłaconych 1,8 mln zł podatku CIT – zobowiązana byłaby do uiszczenia około 510 mln zł podatku korporacyjnego.