
Po kawkę na stację benzynową albo do sklepu pod domem. Ten trend wszedł Polakom bardzo mocno w krew. Sieci kawiarni się jednak nie poddają i biorą za ostrą walkę o (powrót) klienta.
REKLAMA
Gdzie na kawę?
Jak wynika z badania Café Monitor ARC Rynek i Opinia, odsetek osób pijących kawę poza domem jest już niemal taki sam jak przed pandemią i wynosi 49 procent.Najpopularniejszym miejscem do spożywania czarnego napoju są kąciki kawowe na stacjach paliw. Przebijają w tym (o 4 punkty procentowe) picie kawy w domu. Mimo wysokiej pozycji, w porównaniu z poprzednimi latami nieco straciły na popularności (67 proc. w roku 2021 do 72 proc. w 2020).
Miejsca, które najbardziej zyskały na popularności w porównaniu z ubiegłym rokiem to lodziarnie i lodziarnio-kawiarnie (+13 p.p.), kawiarnie sieciowe (+5 p.p. z 24 do 29 proc.) oraz kawiarnie nie sieciowe (+5 p.p. z 21 do 26 proc.) - podaje portal wiadomoscihandlowe.
Oferujące kawę od stosunkowo niedawna sklepy spożywcze znalazły się na ósmej pozycji wśród miejsc, gdzie najczęściej spożywana jest kawa – 30 proc. badanych przyznało, że pije tam kawę, co oznacza wzrost o 3 p.p. w porównaniu z poprzednim rokiem.
Najbardziej rozpoznawalnym wśród respondentów kącikiem kawowym na stacji jest Stop Cafe na stacji Orlen (50 proc.). W przypadku sklepów convenience jest to Żabka (49 proc.).
Czytaj także: