Już czerwiec dał nam temperaturowo w kość, a przed nami jeszcze minimum dwa miesiące gorąca. Nie pomaga, że nasze domy są nieekologiczne, nieładne i z betonu, przez co trudno funkcjonować w nich bez klimatyzacji. Jest jednak światełko w tunelu. Powszechny w Polsce staje się bowiem trend budowania, który rozwiązuje podobne problemy oraz jest tańszy niż tradycyjne budownictwo. Mowa o tzw. domach przyszłości.
Budować z myślą o przyszłości nie tylko już możemy, ale i musimy. Domy energooszczędne, samowystarczalne, które dadzą schronienie przed upałami, jak również nie będą się przyczyniały do ocieplenia klimatu - wkrótce będą koniecznością.
Sto lat temu całe wsie stały słomą i gliną. Dziś materiał ten powraca do łask. Domy ze słomy to powracający trend w budownictwie. Okazuje się, że nasi pradziadkowie dobrze wiedzieli co robią, używając do budowy domów materiałów, które uważamy obecnie za odpady.
W Polsce beton przestał się podobać dawno temu. Ku uciesze planety (oraz oczu) już teraz panuje trend, dzięki któremu powstające budynki posiadają minimalistyczną formę architektoniczną, a jednocześnie są wpasowane w otaczającą dom przyrodę.
Nowoczesne i niespotykane formy domów to jeden z wyznaczników projektów przyszłości. – Jak jest w nowoczesnym i funkcjonalnym domu modułowym? To tylko twoja przestrzeń. Innowacyjna technologia prefabrykacji i montażu czynni domy z naszej oferty wysoce energooszczędnymi oraz pozwala na szybką realizację projektów i budowę już w kilka dni – zapewnia w rozmowie z INNPoland.pl współtwórca domów modułowych MY SPACE.
Dzięki swojej innowacyjnej formie oraz nietuzinkowemu podejściu do projektowania takie nowoczesne domy są prawdziwą ozdobą otoczenia oraz udowadniają, że człowiek może stworzyć jedność z przyrodą, nie ingerując tym samym w jej dziką specyfikę.
Domy przyszłości cechują się bardzo często sporymi przeszkleniami i dużymi oknami, dzięki którym przyroda jest „wpuszczana” do środka. Istotną rolę odgrywają też proste formy – domy przyszłości, dzięki dużym ilościom światła wewnątrz, są jasne i przestrzenne.
Jedną z cech, które są nieodzowne w przypadku nowoczesnych domów przyszłości jest ich innowacyjność oraz wykorzystywanie nowoczesnych technologii. Domy te mają być w końcu budynkami, które będą przyjazne dla środowiska i człowieka.
Ponadto dom posiadający zarówno dobrze zaprojektowane i szczelne „przegrody zewnętrzne i wewnętrzne”, co w budowlanej nomenklaturze oznacza okna, drzwi, ściany i podłogi, jak i skuteczne systemy wentylacyjne, to dom, w którym żyje się zdrowiej.
Eko rozwiązania w domach przyszłości
– W swoich projektach staram się przemycać rozwiązania czerpane z odnawialnych źródeł energii. Myślę, że ważne byłyby odgórne działania rządzących w postaci zwiększenia dofinansowania takich rozwiązań – zaznacza inżynier architekt Łukasz Nowotka.
Z radością przyznaje też, że dostaje ogrom zapytań od inwestorów odnośnie np. ogniw fotowoltaicznych, pomp ciepła, rekuperacji itp., związanych z obniżeniem kosztów eksploatacji domów. Ta ostatnia (rekuperacja) to czysta oszczędność energii poprzez odzysk ciepła.
W związku z coraz większą świadomością ekologiczną inwestorów wielu z nich już dziś stosuje takie rozwiązania. Możliwe dotacje z programów Mój prąd lub Czyste powietrze oraz ulga podatkowa sprawiły, że zdecydowanie wzrosło też zainteresowanie fotowoltaiką.
Dzięki eko domom pobór energii zdecydowanie się zmniejsza, a korzyści ekologiczne są przez to wymierne. Poza wspomnianym boomem na domy ekologiczne, nie mniejszą popularność zdobywają też i innego rodzaju i typu domy, które z uwagi na swoje niebanalne rozwiązania i zastosowania budzą całkiem uzasadnioną ciekawość.
Jednym z tego typu rozwiązań są np. domy na wodzie, których postawienie wiąże się z pominięciem biurokracji w postaci uzyskania pozwoleń na budowę. Choć domki te rekordy popularności w dalszym ciągu biją w środowisku hotelarzy, to z roku na rok zaczynają wzbudzać coraz większe zainteresowanie także wśród osób prywatnych, chcących mieszkać inaczej.
Koszty budowy domu przyszłości
Domy przyszłości biorą pod uwagę również finanse. Odpowiedzią na absurdalnie wywindowane ceny – gdzie za metr kwadratowy w większych miastach trzeba już płacić średnio 10 tys. zł – są np. mikrodomy, często tańsze od warszawskiej kawalerki.
Istnieje wiele polskich firm specjalizujących się w podobnych rozwiązaniach. Jednym z przykładów jest mikrodom polskiego startupu SOLACE House. Założeniem jego twórców było stworzenie swojego pierwszego, własnego samowystarczalnego domu.
Mikrodom ma standardowo ok. 35 m2, ale zakłada się możliwość jego rozbudowy. Jednak najważniejsze jest to, że można go wznieść bez pozwolenia na budowę w ciągu 24 godzin, a jego cena w zależności od funkcjonalności wynosi od 110 tys. do 165 tys. złotych.
Dodatkowo jest wyposażony w panele fotowoltaiczne rozmieszczone na dachu oraz urządzenia grzewcze i wentylacyjne odpowiednie dla jego kubatury i właściwości. Energia uzyskana dzięki fotowoltaice pozwala na zasilenie urządzeń instalacyjnych oraz AGD i RTV.
Dom na miarę XXI wieku powinien zatem nie tylko powstać w miarę szybko, być innowacyjny, ale i ekonomiczny. Bo któż przed budową nie zadaje sobie pytania: ile kosztuje budowa domu? Świadomy inwestor zbuduje dom taniej. Źle przygotowany – przekroczy budżet.
W ciągu kilku ostatnich lat koszt budowy domu wynosił mniej więcej 4100-4200 zł za 1 m2. Jednak w roku 2019 koszty ruszyły w górę i w IV kwartale osiągnęły 4597 zł. Ten wzrost utrzymywał się również w 2020 r. Zostało to spowodowane wzrostem cen materiałów budowlanych oraz robocizny, co wywindowało koszta budowy domów.
Na wybudowanie i wykończenie tradycyjnego domu o powierzchni 150 m2 trzeba mieć obecnie według GUS około 750 tys. zł. Za dom w stylu eko możecie zapłacić zdecydowanie mniej.
– Lubimy proste i minimalistyczne wnętrza i zależało nam, aby bryła budynku była w takim stylu. Koszt naszej stodoły to około 450 tys. (kwota bez fundamentu), ale można oczywiście wybrać tańszy wariant, ceny zaczynają się od 350 tys. W efekcie powstanie domek dwupiętrowy o powierzchni ok. 120 m2 – tłumaczą Kasia i Paweł, którzy stawiają swój pierwszy eko dom.
Planując budowę domu warto pamiętać, że w przypadku budynków o podobnej wielkości, technologii budowy i wykończeniu 1 m2 powierzchni w budynku piętrowym będzie tańszy niż w domu z poddaszem użytkowym, a w tym drugim będzie tańszy niż w domu parterowym.
– Średnio koszt budowy domu w stanie deweloperskim to koszt około 4000 do 4500 zł za m2. Budujemy domy od 21 do 210 m2. Obecnie największą sympatią cieszą się domy na zgłoszenie, czyli do 35m2. Często klienci mają działki, na których nie ma możliwości postawienia domów nawet na zgłoszenie, gdyż jest to np. obszar Natura 2000. Wtedy proponujemy małe domy HouseQ Micro czy Tiny House na kołach – opowiada Grzegorz Urbanek z House_Q.
Domy budowane z gotowych elementów
Kolejnymi przykładami domów przyszłości mogą być domy modułowe, czyli domy stawiane modułami zgodnie z potrzebami klientów oraz ich finansową płynnością. Dzięki stawianiu gotowych części oraz szybkiego dodawania nowych, domy te stają się wielce pożądane.
– Najpierw prosimy o określenie lokalizacji, wielkości domu, jego wykończenia i dodatków, takich jak garaż. Po drugie, sprawdzamy stan magazynowy, kontaktujemy się z naszymi dostawcami i wracamy do ciebie z konkretną datą. Pakujemy wszystkie “składniki” i wysyłamy je na miejsce – wyjaśnia Grzegorz Urbanek z firmy prefabrykowanych domów House_Q.
Specjaliści mogą następnie postawić konstrukcję w ciągu kilku dni, a potem otoczyć ją ścianami i dachem. Kolejno kondygnacja, ściany wewnętrzne i instalacja. Podczas gdy montowana jest okładzina, godni zaufania wykonawcy montują drzwi i dodatki.
System domów prefabrykowanych (modułowych) pozwala na wybór różnych wykończeń. Na ostateczny wygląd domu będą miały wpływ takie czynniki, jak własne preferencje, specyfika terenu, lokalne zaopatrzenie w materiały, lokalny charakter lub lokalne prawo.
Znaczenie ma także indywidualny charakter architektury przyszłości, który przypomina bardziej łączenie klocków niż męczące utarczki z budowlańcami. – Budynek można podzielić na 3 strefy: prywatną, publiczną i użytkową. Ty personalizujesz dom pod swoje wymagania, a my go dla ciebie budujemy – przekonuje dziennikarkę INNPoland jeden ze wspólników House_Q.
Dodatkowo, co również podkreśla, ważne jest to, że tego typu nowoczesne projekty po kilku latach użytkowania możemy rozmontować i złożyć je w zupełnie innym miejscu.
Polskie projekty za granicą
Unia Europejska wymaga od swoich państw członkowskich, by do 2050 roku stawiane na ich terenie domy spełniały surowe normy energooszczędności. Żeby się do nich dostosować, w nowych budynkach będą musiały zostać zastosowane innowacyjne rozwiązania.
Zresztą poszanowanie planety odgrywa coraz większą rolę w każdej dziedzinie życia. Do wyzwań związanych z ochroną środowiska odnoszą się również architekci domów przyszłości. Jako ekologiczny eksperyment potraktowali swój projekt m.in. architekci z KWK Promes.
Zaprojektowali bowiem dom, w którym mobilne zadaszenie podąża jak wskazówka zegarka za ruchem słońca i rzuca cień na mieszkanie. Innowacyjny Sunelite Building mógł stanąć w Arabii Saudyjskiej. Dom powstał w ramach międzynarodowego projektu ENTR.
Domy budowane zgodnie z zasadami zrównoważonego budownictwa nie muszą być nieatrakcyjne z wyglądu czy bardzo drogie. Dziwnie byłoby także przypuszczać, że domy przyszłości nas ominą. Tym bardziej, żezwrot w kierunku ekologii staje się oczywisty.
Do tego, każdy chce w końcu znaleźć swoje miejsce, wielowymiarową funkcjonalność i wygodę użytkowania, bez konieczności szkodzenia naszej planecie i zasobności własnego portfela.