Biedronka obniżyła w poniedziałek ceny 3 tys. produktów o VAT z 5 proc. na 0 proc. Za produkty zapłacimy zatem mniej, ale nie mniej niż jeszcze w niedzielę 23 stycznia. Wyjaśniamy, z czego to wynika.
Jestem redaktorem prowadzącym INNPoland.pl. Pracowałem m.in. dla Vice, newonce, naTemat i Next.gazeta.pl. W INN piszę swoje "rakoszyzmy". Prywatnie tworzę własne "Walden" w nadwarciańskim zaciszu. Poza tym co jakiś czas studiuję coś nowego.
Biedronka poinformowała o obniżce na swojej stronie internetowej. To, jak zmniejszyły się ceny, widać także na etykietach. Sieć zaznaczyła na nich wyraźnie, ile wynoszą ceny bez VAT.
"Biedronka od jutra wprowadza nowy sposób prezentowania cen. Z wyraźnym pokazaniem ile wynosi obniżka ceny produktu wynikająca z obniżki VAT na z 5 proc. na 0 proc. Oby inni poszli za tym przykładem. Będzie od razu wiadomo do jakich cen wrócimy za 6 miesięcy. Mniej pola na manipulacji" – skomentował w niedzielę na Twitterze ekonomista Rafał Mundry.
Nowe ceny w Biedronce – przykłady
Obniżka VAT na produkty żywnościowe zawarta w tarczy antyinflacyjnej wchodzi w życie 1 lutego. Biedronka wyprzedziła zatem konieczność wdrożenia rozwiązań ustawowych o jeden dzień.
Jak zmieniły się ceny? To można zobaczyć na poniższym tweecie – porównaniu przygotowanym przez Mundrego. Zestawienie zostało przygotowane na podstawie cennika Glovo we Wrocławiu.
Biedronka podniosła ceny, żeby je potem obniżyć
Trzeba pamiętać o tym, że cena produktów po obniżce VAT i tak będzie wyższa niż jeszcze w niedzielę przed tygodniem, czyli 23 stycznia.
Przypomnijmy, że dzień później – w poniedziałek 24 stycznia – Biedronka podniosła ceny wielu produktów spożywczych. Niektórych nawet o kilkanaście procent. Pisaliśmy o tym w INNPoland.pl.
Dla przykładu świeży filet z piersi kurczaka, który kosztował wcześniej 8,95 zł po podwyżce zdrożał o 9,50 zł, co oznacza wzrost o ponad 6 proc. Z kolei opakowanie skrzydełek z kurczaka – wcześniej za 4 zł – od 24 stycznia do dzisiaj kosztowało 4,50 zł (podwyżka o 12,5 proc.). O 17 proc. zdrożał z kolei chleb tostowy maślany (kosztował 2,99 zł, cena z zeszłego tygodnia to 3,49 zł), a olej rzepakowy (1 l) Kujawski o 10 proc. (9,99 zł - 10,99 zł).