INNPoland_avatar

"Rząd robi wszystko, by doprowadzić do recesji". Ekonomiści ostro o planach Morawieckiego

Konrad Bagiński

25 marca 2022, 11:17 · 3 minuty czytania
Rząd i bank centralny wzajemnie sabotują swoje działania - mówi "Rzeczpospolitej" Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. Dodaje, że jesteśmy na prostej drodze do recesji. "Trudno doszukać się w tym jakiejś logiki, nie ma synchronizacji działań" - mówi Jankowski.


"Rząd robi wszystko, by doprowadzić do recesji". Ekonomiści ostro o planach Morawieckiego

Konrad Bagiński
25 marca 2022, 11:17 • 1 minuta czytania
Rząd i bank centralny wzajemnie sabotują swoje działania - mówi "Rzeczpospolitej" Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. Dodaje, że jesteśmy na prostej drodze do recesji. "Trudno doszukać się w tym jakiejś logiki, nie ma synchronizacji działań" - mówi Jankowski.
Ekonomiści są zaskoczeni działaniami rządu. Ich zdaniem Morawiecki wespół z Glapińskim prowadzą nas w ramiona recesji ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google

– Rząd dosypuje pieniądze do gospodarki, tak jak by mu zależało, żeby ten dołek nieco zasypać. W tym samym czasie jednak bank centralny robi wszystko, co możliwe, żeby ten dołek był większy, bo podnosi cenę pieniądza, restrykcyjność polityki pieniężnej – mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Janusz Jankowiak.


– Trudno doszukać się w tym jakiejś logiki, nie ma synchronizacji działań. Może się zdarzyć, że wydłużony okres pogorszenia koniunktury i ryzyka geopolitycznego zmusi NBP do tak znaczących podwyżek stóp procentowych na drodze walki z inflacją, którą rząd napędza, dosypując pieniądze, że zadusi gospodarkę własnymi rękami – dodaje główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.

Ekonomiści, z którymi rozmawiała „Rzeczpospolita” uważają, że ostatnie działania rządu wpychają Polskę w recesję. Ekonomista prof. Witold Orłowski jest zdziwiony tym, że w trudnej sytuacji dla budżetu sytuacji, gdy z dnia na dzień pojawiły się nieplanowane wcześniej wydatki związane choćby z zapewnieniem warunków do życia dla uchodźców, rząd planuje w ramach naprawiania Polskiego Ładu zrezygnować z kilkunastu miliardów złotych wpływów z PIT.

Zmiany w Polskim Ładzie - obniżka PIT, ulga dla klasy średniej

W czwartkowy poranek odbyła się także konferencja prasowa z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego i wiceministra finansów Artura Sobonia.

Ministerstwo Finansów zaproponowało obniżenie podatku PIT z 17 do 12 proc. Zmiana ma funkcjonować od 1 lipca 2022 roku.

- Do konsultacji kierujemy projekt obniżki podatku PIT z 17 na 12 procent. To jest ten próg, który obowiązuje wszystkich, wszystkie osoby płacące na skali podatek, zarówno emeryci, jak i osoby pracujące na pełnym etacie, na umowie o pracę, bez żadnych dodatkowych warunków - mówił premier Morawiecki.

Inne elementy Polskiego Ładu - 30 tys. zł kwoty wolnej od podatku i 120 tys. zł progu podatkowego - mają pozostać bez zmian. Według założeń resortu zmiany wejdą w życie od 2023 r. ale będą obowiązywać wstecznie, od początku lipca br.

'Premier zapowiedział także rezygnację z ulgi dla klasy średniej. To także ma się rozpocząć od 1 lipca 2022 roku. zmiana obejmie ok. 3,1 mln osób. W przypadku samotnych rodziców ma wrócić możliwość wspólnego rozliczania z dzieckiem zamiast ulgi w wysokości 1,5 tys. zł.

Grobowe nastroje przedsiębiorców. Zeszły na nich trzy plagi: pandemia, Polski Ład i wojna

Przedsiębiorcy nie byli jeszcze w takim dołku psychicznym. Nie zakończył się jeden szok – pandemia, a rząd wprowadził nowy – czyli Polski Ład. Według najnowszej edycji "Badania Polskiej Przedsiębiorczości" wartość Indeksu inFakt w 2021 roku wyniosła -20,8 pkt. To wynik niemal dwukrotnie niższy niż w roku 2020, kiedy wskaźnik wyniósł -10,6 pkt.

Indeks inFakt jest wskaźnikiem, który przedstawia kondycję polskiego biznesu w 2021 roku. Został opracowany na podstawie odpowiedzi respondentów, przedstawicieli mikro i małych firm. Badanie przeprowadzono w styczniu i lutym – już po wejściu w życie Polskiego Ładu, ale przed atakiem wojsk Putina na Ukrainę. Przedsiębiorców poproszono m.in. o skomentowanie poziomu swojej satysfakcji z prowadzonego biznesu, łatwości prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce oraz bieżącej i prognozowanej sytuacji finansowej. Indeks ma granice od -100 do +100 punktów.

Obecnie wynosi on -20,8 pkt. To niemal dwukrotnie gorzej niż w roku 2020, kiedy wskaźnik wyniósł -10,6 pkt. W ocenie respondentów w porównaniu do poprzedniego roku pogorszyły się warunki do prowadzenia działalności gospodarczej oraz sytuacja finansowa przedsiębiorstw. Pesymistycznie oceniane są też szanse na poprawę finansów w bieżącym roku.