15 kwietnia rusza nowa edycja programu Mój Prąd. W związku z tym, że od pierwszego kwietnia zmienia się prawo dotyczące rozliczeń energii wyprodukowanej przez prosumentów, zmienią się również zasady programu dotacji. Co jednak wiemy już teraz – kwota dofinansowania będzie znacznie wyższa niż w poprzednich latach.
Celem programu "Mój Prąd" jest "zwiększenie produkcji energii elektrycznej z mikroinstalacji fotowoltaicznych na terenie Rzeczpospolitej Polskiej". Chodzi o dotacje na zakup i montaż paneli – o zainstalowanej mocy elektrycznej od 2 kW do 10 kW, służących na potrzeby istniejących budynków mieszkalnych.
Z programu mogą korzystać osoby fizyczne wytwarzające energię elektryczną na własne potrzeby, które mają zawartą umowę kompleksową regulującą kwestie związane z wprowadzeniem do sieci energii elektrycznej wytworzonej w mikroinstalacji. W ostatniej edycji programu można było otrzymać zwrot do 50 proc. kosztów inwestycji, maksymalnie 3000 zł na instalację
Nabór do kolejnej, czwartej już edycji programu, zostanie uruchomiony 15 kwietnia. Jak zastrzeżono na stronie programu, od 1 kwietnia będą jednak obowiązywały jego nowe zasady. Ich brzmienie na razie nie jest znane – mają zostać opublikowane do 1.04.
Co wiadomo już, to to, że znacznie wyższa niż w poprzednich latach będzie kwota dofinansowania. Jak przekazało Ministerstwo Klimatu i Środowiska, dofinansowanie zakupu paneli fotowoltaicznych wyniesie nawet do 20,5 tys. zł.
W ramach trzeciej edycji popularnego programu, która wystartowała 1 lipca 2021 r. i była prowadzona do 22 grudnia, maksymalna kwota dotacji wynosiła 3 tys. zł. W poprzednich odsłonach programu kwota dofinansowania sięgała 5 tys. zł – przypomina next.gazeta.
Fotowoltaika po 1 kwietnia
1 kwietnia 2022 r. zacznie obowiązywać nowe rozwiązanie dla prosumentów tzw. net billing. Chodzi o wartościowe rozliczanie energii wyprodukowanej przez nich na podstawie wartości ustalonej docelowo wg ceny z Rynku Dnia Następnego – czyli rynku spot dla energii elektrycznej w Polsce.
Osoby, które zainstalują panele fotowoltaiczne do 31 marca lub osoby, które już takie instalacje mają, będą mogły rozliczać się na starych zasadach przez kolejne 15 lat. Jakie to rozliczenie? Za każdą jednostkę energii, którą wprowadzą do sieci, mogą odebrać 0,8 (lub 0,7) z nadprodukcji energii, tworząc wirtualny magazyn.
Wszystko zmieni się jednak dla prosumentów, którzy wejdą do systemu od 1 kwietnia. Będą oni "sprzedawać" energię w cenach hurtowych ustalanych przez rynek, za to za pobraną energię będą musieli płacić i to po cenie takiej, jak wszyscy inni – według stawek detalicznych.