Brukselskie lotnisko Zaventem ostrzega podróżnych przed strajkiem pracowników ochrony. Narodowy protest odbędzie się w poniedziałek 20 czerwca. Zlikwidowano dwie trzecie lotów zaplanowanych tego dnia.
"Aktualne szacunki wskazują, że pasażerowie będą musieli czekać na kontrolę bezpieczeństwa do ośmiu godzin. Dlatego zdecydowanie zalecamy podróżnym, aby nie przyjeżdżali na lotnisko i w miarę możliwości zmieniali rezerwacje lotów" – ostrzega belgijskie lotnisko.
Jak ostrzegała w sobotniej konferencji prasowej rzeczniczka lotniska Ihsane Chioua Lekhli pasażerowie powinni się przygotować na to, że spóźnią się na swoje loty. Z tego powodu być może będą zmuszeni spędzić noc na terenie portu lotniczego.
Początek koszmaru pasażerów
Strajk pracowników ochrony w poniedziałek 20 czerwca to początek serii protestów pracowniczych w Belgii, których skutki odczują podróżni.
W czwartek 23 czerwca rozpocznie się bowiem strajk pilotów i personelu pokładowego linii lotniczych Brussels Airlines oraz Ryanair.
LOT o problemach na lotniskach w Europie
Jak wyjaśniło biuro prasowe LOT w informacji przekazanej Polskiej Agencji Prasowej, w przypadku ograniczenia przepustowości danego portu, siatka połączeń krajowego przewoźnika zostanie dostosowana do jego możliwości operacyjnych.
Jak pisaliśmy w INNPoland, LOT monitoruje sytuację na europejskich lotniskach. Również na niderlandzkim Shiphol. Z powodu ograniczonej przepustowości lotniska w Amsterdamie wybrane rejsy polskiego przewoźnika zostały odwołane. Jak zapewniono, pasażerowie zostali o tym poinformowani oraz otrzymali możliwość zmiany rezerwacji.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Jestem redaktorem prowadzącym INNPoland.pl. Pracowałem m.in. dla Vice, newonce, naTemat i Next.gazeta.pl. W INN piszę swoje "rakoszyzmy". Prywatnie tworzę własne "Walden" w nadwarciańskim zaciszu. Poza tym co jakiś czas studiuję coś nowego.