Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google
Od 25 sierpnia ZUS rozpocznie wypłatę czternastej emerytury. Zakład przypomina, że "czternastka" zostanie wypłacona z urzędu. Nie trzeba zatem składać żadnego dodatkowego wniosku. Dodatkowe świadczenie otrzyma 9 mln osób, z czego 8,1 mln jest ubezpieczonych w ZUS.
W ZUS terminy wypłaty czternastej emerytury to: 25 sierpnia, 1, 5, 6, 10, 15, 20 września.
Jak poinformowała prezeska ZUS, prof. Gertruda Uścińska w rozmowie z portalem wPolsce.pl, w systemie mundurowym oraz w przypadku osób pobierających zasiłki i świadczenia przedemerytalne z ZUS – wypłata nastąpi we wrześniu. Z kolei osoby pobierające świadczenia rolnicze rzadziej, niż raz na miesiąc – otrzymają "czternastkę" w październiku.
Czternastkę w wysokości najniższej emerytury mają otrzymać ci emeryci i renciści, których wysokość świadczeń nie przekracza 2,9 tys. zł. Przypomnijmy emerytura po waloryzacji, czyli od 1 marca 2022 r., wynosi 1338,44 zł brutto. Na rękę emeryci dostaną zatem 1217,98 zł.
Cztenaste emerytury są zwolnione z podatku dochodowego. Zwolnienie z PIT oznacza,, że wszystkie uprawnione osoby otrzymają jednakową kwotę w wysokości minimalnej emerytury netto.
W przypadku, gdy kwota czternastej emerytury będzie niższa niż 50 zł, świadczenie to nie będzie przyznawane.
Poza tym czternasta emerytura ma przysługiwać osobom, które nie miały zawieszonego prawa do świadczenia podstawowego na dzień 31 lipca 2022 r. oraz wysokość tego świadczenia nie przekracza kwoty 4188,44 zł.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas weekendowego wiecu przekonywał, że chciałby doprowadzić do tego, by 14. emerytura była stałym, corocznym świadczeniem.
– Ja nie mam prawa tego już w tej chwili tak obiecać na pewno, ale wydaje mi się, i póki będę mieć na to jakiś wpływ, będę do tego dążył, żeby czternastka już była stała, bo była początkowo jednorazowym świadczeniem – mówił polityk w Białymstoku.
Teraz do tematu odniósł się zaś prezydent Andrzej Duda, który był pytany o zdanie w programie "Gość Wydarzeń" Polsatu.
– Jeżeli będzie taka propozycja, to oczywiście zostanie przeze mnie z całą pewnością rozważona – przekonywał Duda.
Głowa państwa od razu dodała jednak, że zanim ostatecznie się zadeklaruje, musi zobaczyć konkretne propozycje zmian. – Zanim ustawa nie leży na biurku prezydenta, to kwestia podpisu zawsze jest sprawą otwartą – dodał Duda.
Prezydent zapewniał też jednak, że "jeżeli dzieje się coś prospołecznego, coś co ma wesprzeć ludzi, zwłaszcza tych, którzy mają najtrudniejszą sytuację, bo otrzymują najniższe świadczenia czy zarabiają najmniej", to jest zwolennikiem, by "takie wsparcie było".
– Uważam, że tak powinno działać państwo – podkreślił Duda.