InPost nie zwalnia tempa i nie ogranicza się wyłącznie do rozwoju na polskim rynku. W ciągu roku grupa podwoiła liczbę paczkomatów w Wielkiej Brytanii. W trzech miastach jest ich więcej niż... placówek Royal Mail.
Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google
Paczkomaty stały się nieodłącznym elementem krajobrazu polskich miast. Ten widok jest coraz bardziej popularny także na Wyspach Brytyjskich, a InPost deklaruje, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i planuje dalszą ekspansję na tym rynku.
InPost rośnie w siłę nie tylko w Polsce. Europejski lider wśród platform realizujących dostawy dla e-commerce stawia 4000 paczkomat w Wielkiej Brytanii. W ciągu roku liczba maszyn na Wyspach uległa podwojeniu.
- Nasze urządzenia na rynkach europejskich zyskują coraz większą popularność. Klienci doceniają je za bezpieczeństwo i ekologię oraz szybkość odbioru przesyłki, która trwa zaledwie kilka sekund — wskazuje założyciel i prezes InPost Rafał Brzoska, cytowany w komunikacie.
InPost staje się coraz poważniejszym graczem na rynku brytyjskim. - Już dziś, w Londynie, Manchesterze i Birmingham mamy ich więcej, niż jest dostępnych placówek Royal Mail — podkreśla Brzoska.
Brytyjczyków kusi nie tylko wygoda w odbieraniu przesyłek, lecz także fakt, że paczkomaty są przyjazne środowisku. - Cieszymy się, że w tak krótkim czasie podwoiliśmy liczbę maszyn w Wielkiej Brytanii — przyznaje CEO InPost International Michael Rouse.
InPost rozwija skrzydła na Wyspach Brytyjskich przede wszystkim dzięki partnerom. Już wcześniej nawiązał współpracę z Tesco i Westfield. Natomiast niedługo maszyny InPost pojawią się także w sieci WHSmith, która oferuje prasę, książki i artykuły piśmiennicze. Dzięki temu będą mogli łączyć zakupy z odbieraniem i wysyłaniem paczek.
Poza tym InPost rozpoczął współpracę z Transport for London (TfL), czyli jednostką organizacyjną transportu publicznego w Londynie, która odpowiada m.in. za londyńskie metro. Paczkomaty można znaleźć głównie przy parkingach TfL, niedaleko stacji metra i stacji kolejowych.
Cel, który przyświeca grupie to ograniczanie śladu węglowego w Europie. Jeden paczkomat "usuwa" dziennie taką samą ilość dwutlenku węgla, co dziewięć drzew przez cały rok.
InPost rozpoczął podbój rynku w 2009 r., kiedy w Krakowie postawił pierwszy paczkomat. Od tamtego czasu firma stała się największą siecią maszyn służących do obioru i nadawania przesyłek na Starym Kontynencie. Posiada w sumie ponad 22 tys. paczkomatów. Prawie 17 tys. z nich działa w Polsce.
W ostatnim czasie InPost poinformował, że wprowadza appkomaty, które w przyszłości mogą zastąpić paczkomaty. To urządzenia pozbawione dużego ekranu, obsługiwane z poziomu aplikacji mobilnej.
Zdaniem Brzoski są jeszcze bardziej energooszczędne i ekologiczne. Niewykluczone, że podbiją serca klientów, ponieważ z najnowszego badania Mediapanel aż 1/3 osób korzystających z usług InPost to internauci (prawie 9,5 mln osób).