Niechlubny tytuł najbiedniejszego województwa przypadł warmińsko-mazurskiemu. Jednak z najnowszych danych Ministerstwa Finansów wynika, że najmniej zamożne gminy znajdziemy w zupełnie innych zakątkach Polski. Z najtrudniejszą sytuacją finansową zmagają się mieszkańcy poszczególnych gmin na Lubelszczyźnie i Podlasiu.
Obserwuj INNPoland w Wiadomościach Google
Zamożność województw, powiatów i gmin jest obliczana na podstawie wskaźnika dochodów podatkowych na jednego mieszkania. Pod uwagę bierze się m.in. PIT, CIT czy podatek od nieruchomości.
Ministerstwo Finansów opublikowało nowy ranking zamożności, który uwzględnia dochody podatkowe za 2020 r. Wyliczenia bazują na stanie z dnia 30 czerwca 2021 r. To pierwszy raz, kiedy pod uwagę zostały wzięte dane z roku wybuchu pandemii COVID-19 w Polsce.
Do czego służą? Poza charakterem poglądowym to właśnie od wskaźnika zamożności zależy wysokość janosikowego. Najbogatsze gminy, które przekroczą próg, muszą wpłacić przeliczoną kwotę do budżetu państwa. Zgromadzone w ten sposób pieniądze są rozdzielane do najmniej zamożnych części kraju.
Gdzie ich szukać? Najnowsze wyliczenia resortu finansów wskazują, że najbiedniejszą gminą (wiejską) jest Potok Górny (pow. biłgorajski, woj. lubelskie). W 2019 r. w tej gminie mieszkało około 5350 osób. Wskaźnik dochodów podatkowych na jednego mieszkańca wynosi tam 523,72 zł.
Drugie i trzecie miejsce w tym niechlubnym rankingu przypadło gminom z Podlasia. Jedna z nich to Przytuły (pow. łomżyński), gdzie wskaźnik dochodowy wynosi 558,72 zł (2100 mieszkańców). Druga to Turośl (pow. kolneński) z dochodem na jedną osobę rzędu 586,07 zł (5100 mieszkańców). Podobnie, jak Potok Górny są to gminy wiejskie.
Czwarta najmniej zamożna gmina — Lipnica Wielka, jest zlokalizowana w Małopolsce. Wskaźnik tej gminy, również wiejskiej, która leży u podnóża Babiej Góry, wynosi 588,74 zł (około 6000 mieszkańców).
Na piątym miejscu uplasował się Aleksandrów na Lubelszczyźnie, gdzie na jednego mieszkańca przypada 590,57 zł dochodów z podatków. W tej gminie mieszka około 3200 osób.
Dla porównania na samej górze najnowszego rankingu znalazł się Kleszczów (woj. łódzkie), który kolejny rok z rzędu okazał się najbogatszą gminą w Polsce. Wskaźnik dochodowy wynosi tam 28,7 tys. zł przy populacji liczącej około 6000 osób.
Jednak warto odnotować, że wyliczenia zostały wykonane przed wydzieleniem Elektrowni Bełchatów z granic gminy Kleszczów. Na początku tego roku zakład wszedł w skład gminy Bełchatów. Z szacunków PAP wynika, że w rezultacie dochód osoby mieszkającej w Kleszczowie spadnie do poziomu 17,7 tys. zł w 2022 r. Mimo to pozycja lidera jest raczej niezagrożona.
Drugą najbogatszą gminą w Polsce są Kobierzyce (pow. wrocławski, woj. dolnośląskie). Żyje tam około 20 500 osób, a dochód na jednego mieszkańca opiewa na 8124,74 zł. Podium zamyka gmina Rząśnia (pow. pajęczański, woj. łódzkie) ze wskaźnikiem 7330,33 zł. Na czwartym miejscu znalazła się gmina Jerzmanowa (pow. głogowski, woj. dolnośląskie) z dochodem na jednego mieszkańca w wysokości 7330,33 zł, a na piątym — gmina Szczerców (pow. bełchatowski, woj. łódzkie), gdzie wskaźnik wynosi 6936,48 zł.
Choć trzy na cztery najbogatsze gminy są zlokalizowane w woj. łódzkim, to wojewódzkim liderem pod kątem zamożności jest Mazowsze (665,19 zł). Na drugim miejscu uplasowało się woj. wielkopolskie (325,57 zł), a na trzecim — woj. dolnośląskie (319,65 zł). Ostatnie miejsce należy do woj. warmińsko-mazurskiego (142,31 zł). Niewiele lepiej prezentują się wyliczenia dla woj. podlaskiego (143,41 zł) i woj. lubelskiego (145,29 zł).