Polacy ustawiają się w kolejkach pod urzędami, by zabezpieczyć sobie dopłatę 3 tys. zł do węgla. Co prawda przepisy nie są jeszcze zatwierdzone i samorządy mogą im udzielić jedynie zdawkowych informacji. Jest jednak jedna formalność, którą właściciele domów mogą poprawić swoje szanse.
Dodatku węglowego jeszcze nie ma – Polacy już w urzędach
W ostatni piątek Sejm przyjął ustawę o dopłacie 3 tys. zł do węgla, dla osób ogrzewających surowcem swoje domy. Dokument trafił do Senatu, więc jest jeszcze daleki od ostatecznego uchwalenia. Polaków to nie zatrzymało i tłumnie ruszyli do urzędów.
– Do Miejskiego Centrum Energii w Katowicach każdego dnia dzwonią i przychodzą osobiście mieszkańcy, dopytując o możliwość złożenia wniosku o dopłatę do węgla w kwocie 3 tys. zł – opowiada Portalowi Samorządowemu Sandra Hajduk, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Katowicach.
Obywatele nie przejmują się brakiem przepisów i na razie chcą ugrać jedno – zmianę deklaracji Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB).
– Widzimy duże zainteresowanie składaniem poprawek do wcześniej już złożonych deklaracji – potwierdza serwisowi Hajduk. – Nagle wszyscy sobie przypomnieli, że palą węglem – dodaje anonimowo jeden z pracowników urzędu.
Urzędnicy pomrukują, ale zmianę przyjąć muszą. Choć termin składania deklaracji CEEB minął, to system umożliwia wprowadzenie korekt spóźnialskim.
Pracownicy urzędów przypominają, że składanie fałszywych zeznań w ewidencji wiąże się z odpowiedzialnością karną. Jednocześnie anonimowo przyznają, że nie wiedzą, kto faktycznie miałby chodzić po domach i weryfikować, kto czym pali.
CEEB — co trzeba zgłosić?
Jak pisaliśmy w INNPoland.pl, do 30 czerwca należało dokonać deklaracji posiadanych w domu źródeł ciepła, które muszą być ujęte w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Właściciele tego typu urządzeń są zobowiązani do złożenia deklaracji o źródle ciepła i spalania paliw.
Czas na zgłoszenie źródła ciepła to rok. Zaniedbanie obowiązku wiązać się będzie później z mandatem do 500 zł. Sąd może zaś zadecydować o grzywnie do 5 tys. złotych.
Obowiązek inwentaryzacji budynków przez gminy wynika bezpośrednio z programów ochrony powietrza (POP). Objęci spisem są nie tylko właściciele domów, ale też mieszkańcy bloków. Za tych ostatnich zbiorowo deklaracje złoży zarząd wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl