Wypłata czternastych emerytur rusza za niespełna dwa tygodnie. W związku z tym minister rodziny i polityki społecznej wystąpiła ze specjalnym apelem do wszystkich seniorów. Ostrzega ich przed oszustwami, które mogą ich pozbawić dodatku.
Reklama.
Reklama.
Wypłaty czternastek ruszają 25 sierpnia
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg ostrzega przed oszustami, tłumacząc, że dodatek jest wypłacany z urzędu
Osoby, które przekroczą próg dochodowy, otrzymają czternastą emeryturę pomniejszoną zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę"
Minister ostrzega przed oszustwem na 14. emeryturę
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg apeluje do wszystkich seniorów o ostrożność w sprawie czternastej emerytury. Wypłaty ruszają już 25 sierpnia, w związku z czym należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach.
Szefowa resortu ostrzega przed próbami oszustwa, wskazując, że czternastki są wypłacane z urzędu. Oznacza to, że emeryci nie muszą składać żadnych dodatkowych wniosków, aby otrzymać pieniądze.
- Pragnę podkreślić to bardzo wyraźnie i uczulić na wszelkie próby oszustwa. Nikt nie ma prawa żądać od emerytów i rencistów wypełniania żadnych formularzy, wniosków, wysyłania żadnych SMS-ów czy jakichkolwiek innych czynności — zaznacza Maląg, cytowana przez "Wprost".
Zwróciła się także z apelem do innych obywateli. - Ostrzegajmy swoich bliskich seniorów. Pieniądze w ramach czternastej emerytury wypłacane będą razem z emeryturą lub rentą, tą samą drogą — wskazuje minister.
Dla kogo czternastka i w jakiej kwocie? Niektórzy nie dostaną jej wcale
Czternasta emerytura należy się osobom, które na dzień 24 sierpnia 2022 r. posiadają prawo do świadczeń długoterminowych. Pierwsze wypłaty ruszą 25 sierpnia, a kolejne zaplanowano na: 1, 5, 6, 10, 15 i 20 września.
Wysokość dodatku odpowiada kwocie emerytury minimalnej (1338,44 zł brutto, 1217,98 zł netto). Jednak nie wszyscy seniorzy otrzymają czternastą emeryturę w pełnej kwocie.
Na 1338,44 zł brutto mogą liczyć osoby, których regularne świadczenie nie przekracza 2900 zł brutto. Czternastki seniorów, którzy przekroczą ten próg dochodowy, zostaną pomniejszone o kwotę przekroczenia zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę". Zatem emeryt, który co miesiąc otrzymuje z ZUS 3000 zł brutto, dostanie czternastą emeryturę pomniejszoną o 100 zł.
W praktyce oznacza to, że niektórzy emeryci nie dostaną czternastek wcale. Będą to obywatele, których regularne świadczenie opiewa na 4188,44 zł brutto lub więcej.
W tym roku czternastki otrzyma 9 mln osób. Według oficjalnych wyliczeń 14. emerytura w pełnej kwocie trafi do 7,7 mln zł. Pozostali będą musieli zadowolić się pomniejszonym dodatkiem. Czternaste emerytury pochłoną 11,5 mld zł.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Co dalej z czternastkami? "Trwają prace"
Czternasta emerytura zadebiutowała w zeszłym roku i miała być świadczeniem jednorazowym. Jednak na początku 2022 r. rząd zmienił zdanie, głównie z powodu coraz wyższej inflacji, i postanowił po raz kolejny wesprzeć seniorów.
Z najnowszych informacji wynika, że ekipa rządząca nie wyklucza wprowadzenia czternastek na stałe. Wspomniał o tym sam prezes PiS Jarosław Kaczyński na początku lipca. - Póki będę mieć na to jakiś wpływ, będę do tego dążył, żeby czternastka już była stała, bo była początkowo jednorazowym świadczeniem — zadeklarował.
Po tych słowach współpracownicy Kaczyńskiego zabrali się do roboty. W ubiegłym tygodniu minister rodziny zdradziła, że "trwają prace" nad ustawą. - Będziemy szli w tym kierunku, że może 14. emerytura będzie na stałe — oznajmiła. Jak wskazała, "ostateczny kształt" dokumentu ujrzy światło dzienne na początku 2023 r.
W polskim systemie emerytalnym jest już jeden ustawowo zagwarantowany dodatek — trzynasta emerytura. W odróżnieniu od czternastek trzynastki są wypłacane w pełnej kwocie wszystkim uprawnionym seniorom — bez względu na to, ile wynoszą ich regularne świadczenia.