logo
Dopłaty do węgla, drewna, oleju i pelletu Fot. Bartłomiej Magierowski / East News
Reklama.
  • Sejm przyjął ustawę wprowadzającą dodatki do ogrzewania — pieniądze otrzymają gospodarstwa domowe ogrzewające się pelletem, olejem opałowym, drewnem kawałkowym i LPG
  • W przypadku odbiorców ciepła systemowego rachunki za ogrzewanie nie będą mogły wzrosnąć o więcej niż 42 proc.
  • Sejm odrzucił propozycję Senatu, aby wsparciem objąć małe firmy i wykreślić zapis o możliwości zawieszenia norm węgla
  • Te poprawki Senatu przepadły. Będzie można palić czymkolwiek

    Po dodatku węglowym przyszedł czas na dodatki do ogrzewania. Sejm w czwartek przyjął ustawę w tej sprawie, ale odrzucił część poprawek zgłoszonych przez Senat.

    Wśród zaproponowanych modyfikacji było m.in. wykreślenie zapisu o możliwości zawieszenia norm jakości węgla. Ostatecznie posłowie przywrócili ten punkt, co w praktyce oznacza, że będzie można palić surowcem bez żadnej gwarancji jego jakości, w tym różnymi toksycznymi mieszankami. Odstąpienie nie obejmuje mułów, węgla brunatnego i flotokoncentratów.

    Poza tym przepadła senacka propozycja, aby wsparciem finansowym objąć małe i średnie przedsiębiorstwa. Te podmioty, zgodnie z zapisami ustawy, będą musiały radzić sobie same.

    3 tys. na olej opałowy, 500 zł na LPG

    Kto będzie mógł zgłaszać się po dodatki do ogrzewania? Kwota wsparcia różni się w zależności od źródła ciepła.

  • 3 tys. zł na kocioł na pellet lub inny rodzaj biomasy,
  • 2 tys. zł na piec na olej opałowy,
  • 1 tys. zł na drewno kawałkowe,
  • 500 zł dla gospodarstw ogrzewających się skroplonym gazem LPG.
  • Wnioski w sprawie dodatków do ogrzewania trzeba będzie składać w samorządach. Po wpłynięciu dokumentów wójt, burmistrz lub prezydent miasta będzie weryfikował ich zgodność z informacjami z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Pieniądze mają trafić do wnioskodawcy w ciągu miesiąca od zgłoszenia.

    Nowy system rekompensat

    Ustawa zakłada także pomoc dla osób korzystających z ciepła systemowego. Wytwórcy będą mieli obowiązek ustalić średnią cenę ciepła z rekompensatą. W przypadku źródła ciepła opalanego gazem ziemnym lub olejem opałowym ma to być 150,95 zł za GJ netto, a w pozostałych przypadkach - 103,82 zł za GJ netto. W praktyce oznacza to, że rachunki za ogrzewanie nie wzrosną więcej niż o 42 proc.

    Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl

    Rekompensaty mają być wypłacane od 1 października 2022 r. do 30 kwietnia 2023 r. i będą obejmowały tylko sprzedaż ciepła dla gospodarstw domowych i wskazanych w ustawie podmiotów wrażliwych. Wśród nich są wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie mieszkaniowe dostarczające ciepło do:

  • lokali mieszkaniowych,
  • placówek systemu ochrony zdrowia,
  • placówek oświatowych,
  • żłobków i klubów dziecięcych,
  • kościołów i związków wyznaniowych,
  • placówek kulturalnych,
  • straży pożarnych,
  • pozarządowych organizacji pożytku publicznego,
  • spółdzielni socjalnych.
  • Ustawa czeka tylko na podpis prezydenta Andrzeja Dudy. Choć decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła, to Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało już wzór wniosków, które osoby zainteresowane wsparciem będą składały w gminach.

    Czytaj także: