• Na Orlenie, Moya i BP już nie skorzystasz
• Lotos, Shell i Circle K - tam wciąż trwają promocje
• Niższe ceny - tak, ale do 50 lub 85 litrów za jednym tankowaniem

Tańszego paliwa nie dostaniesz już na stacjach PKN Orlen - ich wakacyjny rabat na paliwo pozwalał uczestnikom promocji zaoszczędzić po 30 groszy na każdym litrze benzyny lub oleju napędowego.

Obejmowało to jednak trzy tankowania do 50 litrów miesięcznie. Rabat był ważny tylko do piątku (16 września). Stacje Moya zakończyły sezon niższych cen tego samego dnia, co Orlen. Natomiast BP zamknął promocję już w miniony weekend.

Gdzie jeszcze skorzystasz?

Jednak są jeszcze stacje paliw, na których na kierowców wciąż czekają promocje. W Lotosie i Shell niższe ceny zostają do końca września. Ale jeden koncern postanowił, że przebije ten termin. Stacja Circle K, jak podaje serwis Autokult, poinformowała na początku września, że jej rabat na paliwa nie będzie miał terminu końcowego.

W Lotosie promocja dotyczy uczestników programu Navigator. Jaki przewiduje rabat? Objął on paliwa typu standard oraz premium - kierowcy samochód na autogaz niestety obejdą się smakiem. Pozostali, korzystając z Navigatora na tej stacji, będą mogli to zrobić 3 razy w miesiącu. Maksymalna ilość pobranego jednorazowo paliwa to 50 litrów. Czytaj także: Koniec wzrostu cen paliw?

Zaoszczędzić możesz przy każdym tankowaniu Shell FuelSave 95 i Shell FuelSave Diesel. Najpierw będziesz jednak musiał zeskanować (przed płatnością) kartę Shell ClubSmart. Na jednym litrze zaoszczędzisz 30 groszy. Każde z takich tankowań to maksymalnie 50 litrów paliwa.

Circle K pozwoli Ci kupić tańsze paliwo jednorazowo na wszystkich swoich stacjach, w ilości 85 litrów. Stacja oferuje voucher z rabatem 10 groszy za każdy litr, jaki zatankujesz po pierwszych 50 litrach. Z promcji skorzystają właściele samochodów na paliwo bazowe, w tym również LPG. Przy paliwie premium rabat wyniesie do 15 groszy za litr. Warunkiem skorzystania z oferty jest posiadanie karty lojalnościowej Circle K EXTRA.

Apple z Orlenu

W innym artykule w InnPoland pisaliśmy o tym, że Orlen to już nie tylko stacja paliw. W tym samym budynku może mieścić się nawet mały market z pateką. Mamy tu akcesoria kuchenne, ogrodnicze czy nawet sprzęt AGD. A to nadal nie wszystko. Ostatnio Orlen do swojej oferty dodał też iPhone'y.

Pod względem cen Vitay Orlen jest przyjaźniejszy dla konsumentów niż sklep Apple. Aż 80 produktów z jego oferty od tej pory możesz znaleźć w sklepie/stacji Orlenu. Wśród nich są telefony iPhone, zegarki Apple Watch oraz laptopy MacBook. A jak wyglądają ceny produktów z logo jabłka?

Zegarek Apple Watch Series 7 GPS 41 mm dostaniesz za 1879 zł. W oficjalnym sklepie będzie to o ponad 100 zł więcej. Tańsze wciąż jest jednak RTV Euro AGD z ceną 1849 zł.

Przyjrzyjmy się też telefonowi iPhone 13 512 GB. W RTV Euro AGD kosztuje 5499 zł, a w Apple - 5699 zł. Najtańszy będzie tym razem w Orlen Vitay - cena wynosi 5429 zł. Poszczególne produkty najlepiej sprawdzać pod kątem cen indywidualnie.