Korki na Zakopiance do widok, do którego kierowcy przemierzający przez Małopolskę zdążyli się przez lata przyzwyczaić. Zatory miał rozładować nowy tunel, którego budowa trwała pięć lat i siedem miesięcy.
Tunel został oficjalnie otwarty w sobotę 12 listopada. Około godz. 15:00 przejechali nim pierwsi kierowcy. Jednak już następnego dnia pojawiły się ogromne problemy.
Jak donosi TVN24, na wyjeździe z Zakopanego w kierunku Krakowa utworzyły się wielokilometrowe korki. Zator pojawił się także między Nowym Targiem a skrzyżowaniem w Klikuszowej.
Okazuje się, że nawigacja Google prowadzi starą drogą, która omija tunel. Policja tłumaczy, że system nie został jeszcze zaktualizowany. Kierowcy, którzy wracają z długiego weekendu, nie widzą w aplikacji nowego tunelu.
Dyżurny przekazał, że ruch w tunelu odbywa się na bieżąco, bez przeszkód. Radzi, aby kierowcy nie sugerowali się komunikatami płynącymi z nawigacji i jechali zgodnie z oznaczeniami na drogach. Na kłopotliwym skrzyżowaniu w Klikuszowej policja wyłączyła już sygnalizację świetlną.
Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, wczoraj około godz. 11:30 rozpoczęło się uroczyste otwarcie tunelu na Zakopiance. W wydarzeniu wzięli udział m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, przedstawiciele GDDKiA, abp Marek Jędraszewski, posłowie i lokalni włodarze.
Na patronów tunelu wybrano Lecha i Marię Kaczyńskich, za co w trakcie wystąpienia podziękował prezes PiS. Jego zdaniem otwarty tunel to "bardzo ważna" inwestycja.
– Całe Podhale jest dumne i wdzięczne za ten tunel – przekonywała posłanka PiS Anna Paluch. – Dziś możemy po raz kolejny powtórzyć, że rząd PiS dotrzymuje słowa – przyznał Adamczyk.
Na otwarcie tunelu kierowcy musieli czekać aż pięć lat i siedem miesięcy. Budowa rozpoczęła się w marcu 2017 r., a termin oddania tunelu do użytku był kilkukrotnie przekładany. Koszt inwestycji to niecały miliard złotych. Tunel wybudowała włoska firma Webuild, która przejęła wcześniejszego wykonawcę (firmę Astaldi).
Tunel został wydrążony w masywie Małego Lubonia, między miejscowościami Naprawa i Skomielna Biała. Ma ponad 2 km długości. W komorach wydzielono dwa pasy ruchu i pas awaryjny, co umożliwia rozbudowę tunelu w przyszłości. Jest to odcinek trasy S7, dzięki któremu kierowcy podróżujący z Zakopanego w kierunku Krakowa mogą dojechać do Rdzawki.