Praca zdalna stała się powszechna tuż po wybuchu pandemii COVID–19. Pracodawcy nie chcieli narażać swoich pracowników na zakażenie koronawirusem w biurach i wprowadzali pracę z domu. Niektórzy nadal wykonują obowiązki służbowe w zaciszu domowym i jak wynika z badania Deloitte, dobrze odnajdują się w tej nowej rzeczywistości.
Wyniki badania zostały opublikowane w raporcie "Stan pracy hybrydowej w Polsce. Doświadczenia i oczekiwania pracowników". W ankiecie uczestniczyło 400 respondentów z różnych branż, pracujących na różnych stanowiskach – od asystenta po członka zarządu.
73 proc. ankietowanych przyznaje, że ich firmy wdrożyły pracę hybrydową lub zdalną. Na ten krok zdecydowało się 87 proc. firm z branży technologicznej i 82 proc. przedsiębiorstw finansowo–ubezpieczeniowych. Jak podaje wprost.pl, tego typu zasady nie obowiązują w co czwartej organizacji.
Co więcej, badanie dowodzi, że dla niektórych praca zdalna stała się priorytetem. Prawie połowa ankietowanych przyznaje, że jest skłonna poszukać nowego zatrudnienia, jeśli szefostwo podejmie decyzję o zwiększeniu liczby dni pracy z biura.
Poza tym jedna trzecia respondentów byłaby w stanie przystać na niższe zarobki, aby zachować lub uzyskać satysfakcjonującą liczbę dni pracy zdalnej.
Ile dni pracy z domu zadowala polskich pracowników? Trzy dni pracy zdalnej w tygodniu. Takiej odpowiedzi udzieliło 24 proc. ankietowanych.
W trakcie badania uczestnicy byli pytani również o zalety pracy zdalnej. Najwięcej respondentów (78 proc.) przekonuje, że ogromnym atutem jest oszczędność czasu z uwagi na brak konieczności dojeżdżania do biura.
Z kolei 50 proc. badanych twierdzi, że poza biurem ma możliwość lepszego skupienia się nad obowiązkami. Natomiast 43 proc. ceni sobie elastyczność pracy zdalnej, która pozwala na załatwienie ważnych spraw prywatnych w godzinach pracy.
Jednak nie ma róży bez kolców – Polacy dostrzegają także wady pracy zdalnej. W tym kontekście najczęściej wskazywali rozpad relacji i spadek zaufania w zespole, który negatywnie wpływa na szybkość i efektywność procesów.
Niektórzy uważają, że w warunkach pracy zdalnej możliwości wyczucia nastrojów pracowników są ograniczone. Za wadę uważają też nieformalną wymianę informację. W takich warunkach wdrażanie nowych pracowników staje się ich zdaniem trudniejsze.
Jak już informowaliśmy w INNPoland.pl, nadal trwają przygotowania do prawnego umocowania pracy zdalnej. Nowelizacja kodeksu pracy ze stosownymi przepisami w tej sprawie ma wejść w życie w 2023 r.
Nowe przepisy mają wprowadzić prawo do elastycznej organizacji czasu w pracy w trybie przerywanym. W praktyce pracownik mógłby wykonywać swoje obowiązki rano, po czym korzystałby z przerwy, aby zająć się dzieckiem, a do pracy wracałaby w godzinach wieczornych. Wniosek o taki tryb pracy mogliby składać rodzice dzieci do 8. roku życia.