Urlop w 2023 r. warto zaplanować z wyprzedzeniem, aby mieć jak najwięcej dni wolnych. Jeśli połączymy go ze świętami, to zyskamy nawet 10 dni bez pracy. Wyjazdy w dość nieoczywistych miesiącach to także korzyść dla portfela.
Z badania ARC Rynek i Opinia dla portalu pracuj.pl wynika, że Polacy najczęściej korzystają z urlopu w miesiącach wakacyjnych – w lipcu i sierpniu. Jak podaje Businessinsider.pl, w dalszej kolejności jest wrzesień i czerwiec – w tych miesiącach wolne biorą przede wszystkim młodsi dorośli.
W związku z tym istnieje ryzyko, że nasz urlop będzie kolidował z dniami wolnymi innych pracowników. Poza tym będzie znacznie droższy. To na miesiące wakacyjne przypada szczyt sezonu, a ceny w hotelach są wyższe.
Jednak ten problem można rozwiązać, biorąc urlop w innych miesiącach. To przede wszystkim kwiecień, maj, listopad i grudzień. Dzięki temu można skorzystać z wakacji all inclusive poza sezonem, kiedy ceny są niższe.
Poza kwestią kosztów warto także pochylić się nad kalendarzem świątecznym. Pierwsza okazja na wydłużenie urlopu czeka na nas już w styczniu 2023 r.
Jeśli chcemy mieć dłuższy odpoczynek od pracy, to możemy skorzystać z urlopu między 2 a 5 stycznia. W piątek 6 stycznia obchodzimy bowiem święto Trzech Króli – to dzień ustawowo wolny. Zatem oficjalnie weźmiemy cztery dni urlopu, ale nie będziemy pracować aż przez dziewięć dni.
Kolejna okazja na wydłużony urlop wypada w kwietniu. W przyszłym roku Poniedziałek Wielkanocny wypada 10 kwietnia. Jeśli nie pracujemy w weekendy, to możemy wziąć wolne od pracy w dniach 11–14 kwietnia. Dzięki temu zyskamy również dziewięć dni wolnego.
Dość korzystnie prezentuje się także kalendarz na majówkę. 29 i 30 kwietnia to weekend, a więc wystarczy wziąć urlop 2 maja, żeby cieszyć się z pięciu dni odpoczynku. 1 i 3 maja to dni ustawowo wolne od pracy (w tych dniach obchodzimy Święto Pracy i Święto Konstytucji 3 maja).
Dobrym miesiącem na kilkudniowy wypad za miasto może być także listopad. W 2023 r. Wszystkich Świętych (1 listopada) wypada w środę. Zatem można wziąć dwa dni urlopu wcześniej lub później, aby odpoczywać od pracy przez pięć dni.
Dużo opcji daje też grudzień. W 2023 r. Boże Narodzenie (25 i 26 grudnia) będziemy obchodzić w poniedziałek i wtorek. Z kolei 30 i 31 grudnia wypadają w sobotę i niedzielę. Zatem można zgłosić się po trzy dni urlopu między świętami a sylwestrem, aby zyskać aż dziesięć dni wolnych od pracy.
Jeśli jednak preferujemy urlop w miesiącach wakacyjnych, to także są szanse na jego wydłużenie. W czerwcu obchodzimy Boże Ciało (8 czerwca). Co roku jest to czwartek, więc możemy wziąć wolne w piątek, aby cieszyć się z czterech dni wolnego.
Kolejna dobra okazja na urlop pojawia się w sierpniu. 15 sierpnia obchodzimy Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny – w 2023 r. ten dzień wypada we wtorek. Zatem jeśli weźmiemy wolne w poniedziałek, to wydłużymy urlop do czterech dni.
Jak już zaplanujemy dni urlopu, to możemy sprawdzić, do których miejsc polecimy najtaniej. Z pomocą przychodzi m.in. Ryanair, który już przygotował ofertę na przyszły rok. Jak informowaliśmy w INNPoland.pl, irlandzki przewoźnik proponuje aż 16 nowych kierunków z Polski. Każdy znajdzie coś dla siebie.