Unie Europejska uznała, że czas najwyższy na korzystanie z telefonów komórkowych w samolotach. Przełomowa decyzja KE umożliwi linom lotniczym i telekomom udostępnianie podróżnym sygnału o takiej samej jakości jak na ziemi.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Wyłączanie telefonu na czas lotu samolotem nie będzie już potrzebne
UE chce wdrożyć nowe usługi i udostępnić pasażerom łączność 5G na pokładach samolotów
Ma to zapewnić taką samą jakość usług telekomunikacyjnych jak na ziemi
UE ma też nadzieję, że wpłynie to na rozwój innowacji w Europie
Unia Europejska zapowiedziała, że umożliwi "powszechne wdrożenie usług 5G" w samolotach poprzez wyznaczenie określonych częstotliwości do łączności z telefonami komórkowymi podczas lotu.
Decyzja pozwoli liniom lotniczym na wykonywanie i odbieranie połączeń telefonicznych, wiadomości tekstowych i danych tak, jak robiliby to na ziemi – podała Komisja Europejska w oświadczeniu. Usługa będzie świadczona przy użyciu specjalnego sprzętu sieciowego zwanego pikokomórką, który łączy sieć pokładową z ziemią za pośrednictwem satelity.
- 5G umożliwi innowacyjne usługi dla ludzi i możliwości rozwoju dla europejskich firm – powiedział Thierry Breton, komisarz ds. rynku wewnętrznego KE.
Amerykańska Federalna Komisja Łączności w 2020 r. zawiesiła plany zezwolenia na usługi głosowe i transmisji danych w locie za pośrednictwem mobilnych częstotliwości bezprzewodowych, twierdząc, że istnieje silny sprzeciw, w tym ze strony pilotów linii lotniczych i stewardes, ze względów bezpieczeństwa i bezpieczeństwa narodowego.
Od 2008 r. w decyzji wykonawczej Komisji zarezerwowano pewne częstotliwości dla łączności ruchomej w samolotach, umożliwiając liniom lotniczym świadczenie usług przesyłania wiadomości, rozmów telefonicznych i transmisji danych pasażerom latającym w UE. Ta aktualizacja decyzji wykonawczej Komisji w sprawie łączności ruchomej na pokładach samolotów toruje drogę do powszechnego wdrożenia usług 5G.
Usługa jest świadczona w kabinie wyposażonego statku powietrznego przy użyciu specjalnego sprzętu sieciowego, tzw. "pikokomórki", w celu połączenia użytkowników i przekierowywania połączeń, wiadomości tekstowych i danych, zwykle za pośrednictwem sieci satelitarnej.
Komisja zmieniła również decyzję wykonawczą w sprawie pasm częstotliwości 5 GHz, która udostępnia pasma dla Wi-Fi w transporcie drogowym, na przykład w samochodach i autobusach. Decyzja zmieniająca kładzie podwaliny pod innowacje w przemyśle motoryzacyjnym i potencjalnie dla zastosowań Metaverse.
Zgodnie ze zmianą decyzji wykonawczej państwa członkowskie jak najwcześniej, najpóźniej do 30 czerwca 2023 r., udostępnią pasma częstotliwości 5 GHz do użytku na pokładzie pojazdów drogowych.
Linie lotnicze lubią opłaty dodatkowe
Na razie nie ma mowy o tym, ile nowe usługi na pokładach samolotów miałyby kosztować. Wiadomo jednak, że linie lotnicze nie umieją oprzeć się pokusie wprowadzania dodatkowych opłat. Wręcz prześcigają się w pomysłach, jak by tu jeszcze zedrzeć pieniądze z pasażera. Na razie ranking wygrywa niemiecki Condor, który wymyślił nową opłatę. Za niecałe 10 euro dostaniesz miejsce w schowku w kabinie pasażerskiej. Tak, w tym nad głową, który zawsze był darmowy.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
– Wielu pasażerów doskonale zna tę sytuację: siedzisz przy bramce na lotnisku, zaczyna się boarding, a ty zastanawiasz się, czy twój bagaż podręczny zmieści się w schowku nad głową. Teraz goście Condora mogą się zrelaksować i po prostu zarezerwować swoje miejsce w schowku bagażowym przez internet – idealnie nad swoim siedzeniem. Dzięki temu podczas lotu będziemy jeszcze spokojniejsi – mówił Ralf Teckentrup, prezes linii Condor.
Wydaje się, że Teckentrup nieco podkoloryzował sytuację, bo osobiście nie spotkałem nigdy kogoś, komu ewentualny problem schowka spędzałby sen z powiek. Wygląda więc na to, że linie Condor znalazły świetne rozwiązanie problemu, które same wykreowały.