Spółka Play Way wspiera małych twórców, którzy w grach podejmują tematykę niszową albo kontrowersyjną. Tak było również w przypadku gry, która w 2 dni zyskała niesamowitą popularność.
Reklama.
Reklama.
8 marca 2023 r. polska spółka Play Way wydała grę Contraband Police
Już 10 marca zwróciły się koszt produkcji i marketingu gry
Contraband Police opiera się na pracy na przejściu granicznym
Sukces Contraband Police
Ostatnio zrobiło się głośno o polskiej spółce Play Way. Na Twitterze czytamy, że koncentruje się ona na "tworzeniu i wydawaniu wysokiej jakości gier na PC, urządzenia mobilne i konsole. Wspieramy również młodych polskich deweloperów i inwestuje w nich". A skąd ten przypływ popularności?
8 marca 2023 r. Play Waywypuścił grę Contraband Police... A już 10 marca jej prezes Krzysztof Kostowski poinformował na Twitterze, że zwrócił się pełny koszt produkcji i marketingu gry, czyli 2 mln zł. Spider's Web dodał, że CP znalazło się też na szczycie najlepiej sprzedających się gier na Steamie. Wystarczyły jej zaledwie 2 dni od debiutu.
Contraband Police to produkcja niskobudżetowa, która kosztuje niewiele i ma niską stopę ryzyka. Właśnie w takie celuje Play Way, dodając do tego tematykę niszową lub kontrowersyjną. Spider's Web podał, że za grę odpowiada małe studio Crazy Rocks z Warszawy.
Contraband Police: co to za gra?
W Contraband Police przenosimy się do fikcyjnego Acaristanu. Jest rok 1981, a gracz działa na terenie przejścia granicznego Karikatka. Sprawdza dokumenty, dokonuje rewizji ludzi i pojazdów, aby ujawnić przemytników. Czasami dojdzie do tego strzelanina albo pościg.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Polskie premiery w 2023 r.
O najciekawszych polskich premierach świata gier pisaliśmy w innym artykule w INNPoland. Na liście znalazł się m.in. Frostpunk 2. Sequel przenosi gracza do krainy wiecznej zimy. Czas akcji to trzy dekady po apokaliptycznej burzy śnieżnej.
Frostpunk 2 jest kontynuacją gry o świecie skutym lodem, gdzie w skrajnie warunkach musimy nie tylko przetrwać, ale również rozwinąć cywilizację opartą na przemyśle naftowym. Podczas rozbudowywania metropolii gracz będzie musiał dbać o potrzeby różnych grup. Przekona się też, czy w tak nieprzystępnym środowisku da się pozostać łagodnym przywódcą, czy będzie musiał wybrać rządy "twardej ręki".
Kolejna propozycja to Manor Lords będące połączeniem strategii i city buildera od Slavic Magic. W tym miejscu przenosimy się aż do średniowiecza, aby rozwijać osady. Do obowiązków gracza jako władcy należy wznoszenie budynków, zarządzanie zasobami i ich produkcja. Do tego oczywiście dochodzi podbijanie sąsiednich terytoriów.
Manor Lords na tle innych tego typu gier wyróżnia się tym, że pokazuje, jak zmienia się środowisko pod wpływem działań człowieka.
"Niekontrolowana ekspansja będzie miała bezpośredni wpływ na środowisko. Stada jeleni będą migrować z dala od wkraczającej cywilizacji, brak płodozmianu pogorszy żyzność gleby, a wycięcie zbyt wielu drzew spowoduje wylesienie" – czytamy w opisie gry na Steamie.
W INNPoland od września 2022 r. Przedtem pisała artykuły dla magazynów studenckich oraz wykonywała w nich redakcję i korektę. W czasie wolnym czyta o PRL-u oraz psychologii, gra w planszówki i głaszcze koty.