To igloo? A może obserwatorium astronomiczne? Nie, to dom kopułowy. Takich konstrukcji powstaje w Polsce coraz więcej. Zdaniem architektów i użytkowników mają mnóstwo zalet: są relatywnie tanie, łatwe do ogrzania i wyjątkowo odporne na warunki atmosferyczne. Nietypowy kształt nie jest przeszkodą w urządzeniu wnętrza.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W Polsce rośnie zainteresowanie budową tzw. kopulaków, czyli domów kopułowych.
Są tańsze w budowie od tradycyjnych konstrukcji i bardziej od nich energooszczędne.
Kopulaki budzą jednak konsternację urzędników, którzy czasem nie zgadzają się na ich budowę z powodu oryginalnego kształtu.
W Polsce kopulaki nie są zbyt popularne, ale budzą spore zainteresowanie inwestorów. Przede wszystkim tych, którzy mają nieco większą działkę i nie boją się zbudować na niej czegoś oryginalnego.
Oryginalnego jak na Polskę. Domy kopułowe są popularne w innych częściach świata. Budują się tak Japończycy czy Egipcjanie. Takie konstrukcje stawia się, wbrew pozorom, stosunkowo łatwo. Pierwsze kopulaki w Polsce powstały już w latach 50. i 60. Zbudowano je w Warszawie (przy ul. Ustrzyckiej) i Wrocławiu (tzw. wrocławskie igloo).
Są dwa podstawowe rodzaje domów kopułowych. Pierwszy to konstrukcja geodezyjna. Buduje się ją z trójkątów. Konstrukcja monolityczna powstaje od razu niemal tak samo, jak igloo. Jest bardziej wytrzymała i trwała od geodezyjnej.
Jakie są zalety domów kopułowych?
Po pierwsze są tańsze w budowie, niż tradycyjne domy. Trudno w to uwierzyć, ale konstrukcja takiej budowy jest stosunkowo prosta. Sebastian Sergiel, który zajmuje się projektowaniem współczesnych kopulaków, tłumaczy w Onecie, że trudno jednak znaleźć projektantów i wykonawców takich domów.
Wiele firm się tego boi, wiele nie ma żadnego doświadczenia. Ale ekipy, dla których nie jest to pierwszyzna, poradzą sobie z budową szybko i niedrogo.
Domy kopułowe są też z natury energooszczędne. Ich kształt powoduje, że łatwo je ogrzać a ciepło z nich nie ucieka. Kopulaki są też niezwykle trwałe i odporne na warunki atmosferyczne. Niestraszne im wichury, nawałnice czy silne opady.
Sebastian Sergiel mówi, że aranżacja okrągłego wnętrza też nie jest żadnym problemem. Jedynym elementem, który trzeba robić na zamówienie, jest... blat kuchenny. Ludzie najczęściej montują go pod oknem. Jeśli ktoś tak chce zrobić, musi go dopasować do kształtu ścian. Jego zdaniem pod resztą ścian i tak na ogół ustawia się niewysokie meble (np. komody) i łóżka.
Wnętrze można podzielić za pomocą ścianek działowych. Dopasowanie mebli nie jest więc problemem.
Ile kosztuje dom kopułowy?
Nie ma oczywiście jednej ceny. Sergiel szacuje, że budowa jest tańsza o ok. 20 proc. w porównaniu do tradycyjnego domu o zbliżonej powierzchni. Domy kopułowe można budować w niemal dowolnym rozmiarze.
Projektanci robią plany zarówno małych domków o powierzchni kilkudziesięciu metrów kwadratowych, jak i rozbudowanych konstrukcji z kilkoma kopułami, łączonymi za pomocą korytarzy i z dobudówkami. Architekci na swoich stronach internetowych zapewniają, że budowa jest stosunkowo tania.
Masz propozycję tematu? Chcesz opowiedzieć ciekawą historię? Odezwij się do nas na kontakt@innpoland.pl
Z czego można zbudować dom kopułowy?
W zaledwie kilka dni i za kilkadziesiąt tysięcy można postawić dom kopułowy ze specjalnego styropianu. Takie konstrukcje nie zapewniają jednak wysokiej trwałości. Standardem jest budowanie domów z betonu. To stosunkowo łatwe zadanie, zapewniające dużą odporność. Najdroższe są drewniane kopulaki. Wymagają więcej pracy, ale i mieszka się w nich ponoć wyjątkowo przyjemnie.