INNPoland_avatar

McDonald's szykuje małą rewolucję. Ich burgery będą smakować inaczej

Konrad Bagiński

17 kwietnia 2023, 21:25 · 3 minuty czytania
Bułki? Bardziej miękkie i opieczone na złoty kolor. Ser? Bardziej lepki i ciągnący. Cebula? Dodawana bezpośrednio na grillu. A co z sosem w Big Macach? Po prostu więcej. To przepis sieci McDonald's na przyciągnięcie większej liczby klientów. Uda się?


McDonald's szykuje małą rewolucję. Ich burgery będą smakować inaczej

Konrad Bagiński
17 kwietnia 2023, 21:25 • 1 minuta czytania
Bułki? Bardziej miękkie i opieczone na złoty kolor. Ser? Bardziej lepki i ciągnący. Cebula? Dodawana bezpośrednio na grillu. A co z sosem w Big Macach? Po prostu więcej. To przepis sieci McDonald's na przyciągnięcie większej liczby klientów. Uda się?
Bułki w kanapkach z McDonald's mają być bardziej miękkie. Ser – bardziej lepki a w Big Macu ma być natomiast zdecydowanie więcej sosu. Oleksii Chumachenko/SOPA Images/Shutterstock
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • McDonald's ulepsza swoje burgery.
  • Bułki w kanapkach będą bardziej miękkie, ser – bardziej lepki, a w Big Macu więcej sosu.
  • Zmiany wprowadzono już w niektórych krajach Europy, akcja nabiera tempa.

McDonald's postanowił przestać eksperymentować z nowymi produktami. Zamierza skupić się na ulepszeniu tych, które ma w menu i które lubią klienci.

– W środowisku, w którym nasi klienci szukają prostych i znanych produktów, nasze podstawowe pozycje menu nigdy nie były bardziej odpowiednie – powiedział Chris Kempczinski, dyrektor generalny McDonald's, podczas niedawnej rozmowy z analitykami.

Zmiany podążają za innymi ulepszeniami. W 2018 roku McDonald's ogłosił, że przechodzi na świeżą wołowinę. Zastąpiła ona mrożoną w słynnych "ćwierćfunciakach" (Quarter Pounder) w USA. W Polsce odpowiednikiem tej kanapki jest McRoyale. W 2021 roku wprowadziła burgera z chrupiącym kurczakiem.

Teraz zdaje się mówić: "koniec eksperymentów, ulepszamy to, co mamy". Po ustaleniu menu i upewnieniu się, że klienci je lubią, McDonald's skupia się na jakości. Bułki w burgerach mają być bardziej puszyste i opiekane na złoto, ser ma się lepiej ciągnąć. Cebula w niektórych produktach ma być opiekana wraz z wkładem na grillu. No i przede wszystkim w Big Macach ma być więcej sosu.

Zmiany w burgerach zostały wprowadzone w Australii, Kanadzie i Belgii i są wprowadzane od tego tygodnia w kilku miastach Zachodniego Wybrzeża. Firma podała, że do 2024 roku wszystkie amerykańskie restauracje będą oferować ulepszone hamburgery McDonald's.

Skupienie się na promowaniu podstawowych pozycji menu zamiast na wprowadzaniu nowych produktów jest sposobem na uproszczenie procesów i "zmniejszenie tarć w kuchni". McDonald's korzysta też z niestandardowych promocji: sięga po pomoc celebrytów i promuje posiłki Happy Meal wśród dorosłych. Przynosi to efekty: w Stanach Zjednoczonych sprzedaż o 10,3 proc. w skali zeszłego roku.

Podobną ścieżką podążają inne firmy z branży. Burger King koncentruje się na ulepszeniu Whoppera i uczynieniu go bardziej widocznym w reklamach. W czwartym kwartale ubiegłego roku przeprowadziła szkolenia dla franczyzobiorców. Przedstawiciele firmy przyznali w lutym, że Whopper przyczynił się do podwyższenia poziomu sprzedaży w USA.

Ile teraz trzeba zapłacić za "cziza"?

McDonald's znowu podniósł ceny w Polsce. Jeszcze niedawno zwykły cheeseburger kosztował 6,50 zł, teraz cena podskoczyła do 6,90 zł. Jak pisze BusinessInsider.pl przez inflację klienci McDonald's rezygnują z zestawów i kupują tańsze kanapki. Firma przyznała to podczas rozmowy z inwestorami. Nic więc dziwnego, że ich ceny poszły w górę.

Inflacja na przykładzie burgera drwala

Wzrost cen w McDonald's świetnie widać na przykładzie popularnych sezonowych kanapek o nazwie "burger drwala". W tym sezonie jego cena wynosiła 24,90 zł, rok wcześniej było to 17,40 zł. Podwyżka była więc znacząca.

24,90 zł trzeba było zapłacić za wersję z kurczakiem. Z kolei burger Drwala z żurawiną był wyceniony na 26,40 zł. Najwięcej trzeba było zapłacić za podwójną kanapkę Drwala - 29,90 zł.

To podwyżki rzędu 40-50 proc., czyli jeszcze wyższe niż inflacja, która według najnowszego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wyniosła w marcu 16,1 proc. W mediach już pojawiły się głosy, że kanapka Drwala stała się nową "twarzą inflacji".

Co to jest Wskaźnik Drwala? Tyle kanapek kupimy za płacę minimalną

Jak wskazuje portal next.gazeta.pl, internauci zamienili znany Wskaźnik Big Maca na... Wskaźnik Drwala. Co to takiego? Dzięki wskaźnikowi dowiadujemy się, ile kanapek Drwala możemy kupić za płacę minimalną.

W poście na grupie Fastfoodawka użytkownicy przypominają, że w 2012 r. kanapka Drwala kosztowała 11,90 zł. Wówczas najniższa krajowa opiewała na 1111,86 zł netto. Można było za nią kupić 93 kultowe burgery.

Z kolei w 2022 r. płaca minimalna wynosi 2363,56 zł netto. Zatem przy cenie 24,90 zł możemy sobie pozwolić na 94 kanapki Drwali. Zaledwie o jedną więcej niż dekadę temu.

Dużo korzystniej prezentuje się Wskaźnik Drwala za 2021 r. Wówczas za płacę minimalną można było kupić 115 burgerów. Jednak były to czasy przed rekordową inflacją.

Czytaj także: https://innpoland.pl/191273,cheesburger-w-mcdonalds-kosztuje-prawie-7-zlotych