WORD-y podniosły ceny egzaminów na prawo jazdy. Inflacja jest tu bezlitosna, ceny wystrzeliły. Trzeba uważać, żeby nie musieć podchodzić do poprawki, bo portfel mocno oberwie.
Reklama.
Reklama.
Każdy, kto podchodzi do egzaminu na prawo jazdy, chce zdać za pierwszym razem. Teraz motywacja jest jeszcze większa, bo cena egzaminu wzrosła skokowo. Średnio trzy razy tyle, co inflacja.
O ile drożej?
Dzięki temu, że nasz redakcyjny kolega dość późno zabrał się za wyrobienieprawka, wiemy, o ile wzrosłystawki za egzamin na prawo jazdy kategorii B w ciągu 1,5 roku.
W listopadzie 2021 roku zapłacił łącznie 174 zł, w tym teoria kosztowała go 32 zł, a egzamin praktyczny – 142 zł. Zdawał w Częstochowie, ale we wszystkich WORD-ach ten koszt jest podobny.
Teraz kwota ta to już... 250 zł, a minęło tylko 18 miesięcy (teoretyczny 50 zł, praktyczny 200 zł). To więcej o 76 zł, co daje blisko 44-procentowy wzrost. Przypomnijmy, średnioroczna inflacja za 2022 rok to 14,4 proc., więc ta w WORD-ach jest znacznie wyższa.
Stawki te mają być co roku waloryzowaneo wskaźnik inflacji. Na przyjęcie uchwał samorządy mają czas do 30 czerwca br. Większość sejmików wprowadziła już jednak opłaty jak w mazowieckim: 50 zł za teorię oraz 200 zła za praktykę, co razem daje 250 zł. Tak samo sytuacja wygląda np. w Częstochowie.
Tendencja wzrostowa
Powyższe informacje potwierdzają się w danychEurostatu, które przywołuje Interia Biznes. Zrobienie prawajazdy w Polsce w 2022 roku było o ponad 1/10 droższe niż w 2021 roku. W tym samym czasie ceny kursów i egzaminów w Czechach poszły w górę prawie o 20 procent.
U nas jest zdecydowanie drożej, porównując 2021 do 2023 roku, czyli już po zmianach związanych z uchwałami w sejmikach. Z kolei portal, przytaczając dane Eurostatu, porównuje dane z 2021 do 2022.
Jak się okazuje, nie tylko ceny egzaminów na prawo jazdy, ale też kursów oraz badań dla kierowców łącznie zdrożały w Polsce w ubiegłym roku o 11,1 procent.
To wzrost mocniejszy niż unijna średnia, dla całej Wspólnoty wzrost ten wyniósł średnio 4,8 proc.
Z danych Eurostatu wynika, że Polska jest piąta od końca w tym zestawieniu. Mocniej niż w naszym kraju ceny tych usług wzrosły:
na Litwie – o 11,2 proc.
we Włoszech – o 13,3 proc.;
w Bułgarii – o 18 proc.;
w Czechach – 19,6 proc.
Jedynym krajem z deflacją w UE w tym zakresie, czyli niższymi cenami egzaminów na prawo jazdy, kursów oraz badań w 2022 roku wobec 2021 jest Cypr.
Najniższe wskaźniki wzrostu cen odnotowały Chorwacja (0,2 proc.), Grecja (0,7 proc.) oraz Irlandia (1 proc.).