Na iPhone ChatGPT pobrany został pół miliona razy w ciągu pierwszego tygodnia. Aplikacja jest wygodniejsza w obsłudze na smartfonie niż logowanie się za pośrednictwem przeglądarki. Użytkownicy Androidów jeszcze muszą poczekać, ale jest już zapowiedziany pierwszy termin.
Sądząc po zrzutach ekranu zaprezentowanych w Play Store, ChatGPT na Androida wygląda mniej więcej tak jak w swojej wersji na iOS. Zawierają się w niej wszystkie funkcje dostępne w wersji przeglądarkowej, zachodzi synchronizacja rozmów między wszystkimi urządzeniami.
Zapewne zostaną wprowadzone również specyficzne rozszerzenia uwzględniające system. Fani Apple mogą na przykład liczyć na wsparcie Siri. Ta aktualizacja, oraz wsparcie Shortcuts, pojawiła się miesiąc po premierze. Na iPhone wprowadzono też wtedy opcję przesuwania odpowiedzi od ChatGPT do innych aplikacji.
Prawdopodobnie też pojawi się opcja płatnej subskrypcji ChaGPT Plus, za lepszą wersję bota, GPT-4. Na iOS i komputerach wynosi ona 20 dolarów miesięcznie (około 80 złotych). Oprócz inteligentniejszego AI oferuje szybszy czas odpowiedzi i priorytet w dostępnie do nowych funkcji i usług.
W czerwcu aplikacja na iOS była nr 1 we wszystkich 31 dostępnych krajach i została zainstalowana 7,3 miliona razy.
Nie wiadomo. OpenAI, firma stojąca za tym AI, zapowiedziała na Twitterze, że apka trafi do użytkowników w przyszłym tygodniu i zapewne zacznie rozprowadzanie na zachodzie, w Stanach Zjednoczonych. Nie było dotąd bardziej szczegółowych informacji.
Możemy tylko porównać premierę wersji na iOS. W USA miała premierę 18 maja br., a w kolejnym tygodniu pojawiła się w kolejnych 11 krajach, w tym wybrane europejskie, a potem liczba ta urosła aż do 30 krajów. Jeśli więc OpenAI powtórzy swój model wydawniczy, możemy założyć, że w tydzień po oficjalnej premierze apkę pobierzemy w Polsce.
Chętni na ChatGPT na Androidzie mogą wstępnie zarejestrować się w Play Store. Warto pamiętać, że w okresie premiery sklep z apkami Apple został zalany programami naśladującymi produkt OpenAI.
Na rynku istnieją duże modele językowe tworzone na zasadach open source (dostępne dla wszystkich). Niedawno zaszumiało w sieci o ogłoszeniu na dark web, gdzie na forum hackerskim ktoś umieścił ofertę sprzedaży WormGPT - klona ChatGPT, który ma być pozbawiony ograniczeń etycznych i wytrenowany na pracy ze szkodliwym oprogramowaniem.
Czytaj także: https://innpoland.pl/196364,w-sieci-mozna-kupic-niebezpieczne-ai-czym-jest-wormgptZespół badaczy z SlashNext napotkał groźne AI na forum powiązanym z cyberprzestępstwami. WormGPT bazowany jest na darmowym modelu językowym GPT-J z 2021 roku. Został on stworzony na zasadach open source przez EleutherAI, grupę non-profit.
Serwis udostępnił zrzuty ekranu z postów autora bota, z których wynika, że generatywny system wyszkolony został na różnorodnym zakresie danych, ze szczególnym uwzględnieniem złośliwego oprogramowania. Ma więc podobne możliwości co oryginał firmy OpenAI, a przy tym brak jakichkolwiek moralnych barier, narzuconych z góry.