Walka o uszczelnienie podatkowe rozkręca się w najlepsze. Skarbówka działa coraz szerzej, teraz zachęca nawet do donosów. Trwają kontrole paragonowe, fiskus prosi o zgłaszanie nieuczciwych przedsiębiorców.
"Paragon to większe bezpieczeństwo klienta i dowód uczciwości przedsiębiorcy szanującego zasady uczciwej konkurencji" – podaje Krajowa Administracja Skarbowa zachęcając do dołączenia do akcji "weź paragon".
Na tym jednak nie poprzestaje, bo zachęca, by informować skarbówkę, jeśli paragonu nie otrzymaliśmy. "Zgłaszajmy, jeśli nie otrzymaliśmy paragonu fiskalnego, a sprzedawca miał obowiązek go wystawić" – czytamy na stronie KAS promującej akcję.
Jak podkreśla skarbówka, należy pamiętać o braniu paragonów. Ułatwią nam one zgłoszenie reklamacji, porównanie cen i sprawdzenie, czy transakcja została prawidłowo rozliczona.
"KAS prowadzi kontrole i walczy z tzw. szarą strefą, jednak w przypadku oszustw paragonowych ogromne znaczenie ma postawa kupujących, czyli nas wszystkich" – czytamy w komunikacie.
Dodano w nim, że paragon, choć z pozoru może wydawać się nieistotny, ma ogromne znaczenie dla funkcjonowania całej gospodarki.
"Nieuczciwi przedsiębiorcy, aby uniknąć zapłacenia podatków, nie wydają paragonów lub wydają nieprawidłowe (np. tzw. paragon kelnerski), a nawet zbierają paragony pozostawione przez klientów, by je anulować. Zdarza się, że porzucone paragony służą także "jako podkładki" do wystawiania tzw. pustych faktur i wyłudzania podatku VAT" – zaznaczono.
Fiskus podkreśla, że paragon jest potwierdzeniem, iż podatek trafił do budżetu państwa a nie do kieszeni nieuczciwego przedsiębiorcy. Co więcej, w ten sposób zaoszczędzi też na podatku dochodowym.
Cieszy przyznanie przez skarbówkę, że "budżet państwa to przecież pieniądze nas wszystkich", a nie jedynie rządzących. KAS dodaje, że biorąc paragon, wspieramy uczciwą konkurencję na rynku.
"Duże znaczenie w zwalczaniu tego procederu ma postawa każdego z nas. Warto upomnieć się o paragon i sprawdzić, czy jest prawidłowo wystawiony. Zgłaszajmy, jeśli nie otrzymaliśmy paragonu fiskalnego, a sprzedawca miał obowiązek go wystawić" – zachęca skarbówka.
Dodaje, że takich zgłoszeń można dokonać poprzez:
Warto zwrócić uwagę na prawidłowo wystawiony paragon. Zdarza się, że zamiast niego otrzymujemy potwierdzenie zapłaty kartą płatniczą. Musimy pamiętać, że wydruk z karty stanowi wyłącznie dowód zapłaty kartą debetową lub kredytową. Nie zastępuje on paragonu fiskalnego – przestrzega KAS.
"Innym przykładem nieuczciwego działania przedsiębiorców jest wydawanie paragonów niefiskalnych. Dotyczy to przede wszystkim usług gastronomicznych. Zamiast paragonu wystawiane są rachunki lub paragony kelnerskie" – czytamy w komunikacie.
Jak informowaliśmy wcześniej w INNPoland, skarbówce tak się spodobało blokowanie kont przedsiębiorców, że chce robić to częściej. Resort finansów chce, by prewencyjne blokady kont bankowych wydłużyć do czterech dób. To nie wszystko: fiskus chciałby móc blokować prywatne rachunki jednoosobowych działalności gospodarczych.
Plany skarbówki poznaliśmy dzięki projektowi zmian w ordynacji podatkowej. Największą z nich może się okazać wydłużenie czasu blokady konta w razie podejrzenia, że jego właściciel jest zamieszany w wyłudzenia skarbowe. Jeśli projekt przejdzie, konta jednoosobowych działalności gospodarczych będą mogły być blokowane na cztery dni.
Z projektu wynika, że zmianie nie ulegnie czas blokady, gdy fiskus uzna, że zachodzi prawdopodobieństwo przestępstw skarbowych. Wydłużenie blokady będzie możliwe na okres do trzech miesięcy.