– Sytuacja finansowa Funduszu Ubezpieczeń Społecznych po trzech kwartałach bieżącego roku była stabilna – przekonuje prezeska ZUS prof. Gerturda Uścińska. Jak czytamy w Business Insider Polska, Uścińska mówi wprost, że "istotny wpływ ma na to liczba cudzoziemców pracujących w Polsce".

Szefowa ZUS dodaje, że na koniec września w ZUS było zarejestrowanych ponad 1,1 mln obcokrajowców. To o 6,4 proc. więcej niż rok wcześniej. O tych danych pisaliśmy już w INNPoland.pl. Mowa oczywiście o ludziach zatrudnionych legalnie, objętych ubezpieczeniami emerytalnymi i rentowymi. To 54 tysiące osób więcej, niż na początku tego roku.

Tradycyjnie najbardziej wzrosła liczba pracujących u nas Ukraińców – o 15,3 tysiąca. Tylko w ciągu jednego miesiąca (z sierpnia na wrzesień) przybyło nam 5,7 tysiąca pracowników z kraju sąsiedniego.

Co ciekawe, zwiększa się też liczba pracujących u nas Białorusinów. Jak pisze "Rz", na koniec września największą grupą cudzoziemców w rejestrach ZUS byli Białorusini (126,3 tys.), Gruzini (27 tys.) i Hindusi (prawie 20 tys.). Oczywiście poza Ukraińcami, których jest ponad 750 tysięcy.

Obcokrajowcy to spora grupa

Prof. Uścińska wyjaśnia, że liczba cudzoziemców pracujących w Polsce i objętych ubezpieczeniem emerytalno-rentowym ma istotny wpływ na sytuację FUS. Obecna (podawana na koniec września 2023 roku) liczba obcokrajowców zarejestrowanych w ZUS, jest o 6,4 proc. wyższa, niż rok wcześniej.

A wypłaty z ZUS rosną. W okresie styczeń–wrzesień wyniosły 267,7 mld zł. To o 18,1 proc. więcej, niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wydatki na emerytury i renty wyniosły 237,0 mld zł, czyli o 18,4 proc. rok do roku.

We wrześniu przeciętna emerytura i renta wyniosła 3364 zł i była o 18,2 proc. wyższa od wypłaconej rok wcześniej.

ZUS ma dość fake newsów o obcokrajowcach

W internecie po raz kolejny pojawiają się fake newsy na temat przyznawania uchodźcom z Ukrainy świadczeń na terenie Polski – zaalarmował kilka tygodni temu Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Rzecznik ZUS Paweł Żebrowski podkreślił, że nie ma mowy o żadnej jednodniowej turystyce dla otrzymywania świadczeń z Polski.

– ZUS ma narzędzia, aby sprawdzić, czy osoba, która złożyła wniosek ma do tego prawo. Zakład nie przyzna środków obywatelom Ukrainy, którzy przyjechali na jeden dzień do Polski. A takie nieprawdziwe informacje rozpowszechniane są w internecie – mówił.

– Ponadto ZUS ma ustawowy obowiązek wstrzymać wypłatę świadczenia wychowawczego dla uchodźcy z Ukrainy od razu po jego wyjeździe z Polski. Zakład korzysta w tej sprawie z bazy danych Straży Granicznej – dodał.